Brown: Bez Verstappena Red Bull znalazłby się za Racing Bulls

CEO McLarena Zak Brown podgrzał dyskusję o przyszłości Maxa Verstappena, sugerując, że bez holenderskiego mistrza Red Bull nie zdołałby utrzymać przewagi nad ekipą satelicką Racing Bulls, a sam kierowca realnie rozważa przeprowadzkę do Mercedesa w sezonie 2026.

Podczas wydarzenia promującego Grand Prix Wielkiej Brytanii na Trafalgar Square Amerykanin nie ukrywał, że coraz głośniejsze plotki o możliwym transferze Verstappena mają solidne podstawy. „Jeśli pojawia się dym, musi być też ogień. Gdyby wszyscy byli pewni swoich foteli, głośno by o tym mówili” – stwierdził Brown, odwołując się do relacji Sky Italy, według których rozmowy Holendra z Mercedesem nabierają tempa przed weekendem na Silverstone.

Szef McLarena zwrócił uwagę, że zacięte negocjacje potwierdzają również wypowiedzi w obozie Srebrnych Strzał: George Russell przyznał w Spielbergu, iż jego własne przedłużenie kontraktu blokują „toczące się zakulisowe rozmowy”, a Toto Wolff nie krył, że temat jest „otwierany za zamkniętymi drzwiami”.

„Fakt, że wszyscy rozmawiają, a nikt niczego nie potwierdza, pokazuje, że negocjacje trwają. Już dawno stwierdziłem, że nie zdziwiłbym się, gdyby Max trafił do Mercedesa” – dodał Brown.

Najmocniejsze słowa padły jednak przy ocenie obecnej formy Red Bulla. „Bez Verstappena Red Bull znalazłby się za Racing Bulls. Wykonali świetną robotę i mają znakomity samochód, ale to Max dźwiga ich na plecach” – podkreślił. Statystyki bieżącego sezonu zdają się go wspierać: Holender wywalczył dotąd dwa pole position i dwa zwycięstwa, podczas gdy duet Liam Lawson–Yuki Tsunoda zdobył zaledwie trzy finisze w punktach, a Japończyk trzykrotnie odpadał już w Q1.

Brown nie wyklucza, że saga transferowa dopiero się rozkręca. „Zostańcie czujni, bo może nas czekać kolejny rozdział tej historii”.

Do dyskusji włączył się również Lando Norris, który od roku regularnie mierzy się z Verstappenem w bezpośrednich pojedynkach. „Nie obchodzi mnie, dokąd pójdzie. Szanuję Maxa jako rywala. Jest twardy, ale lubię nasze pojedynki” – powiedział kierowca McLarena.

Źródło: skysports.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze