Antonelli kolejny weekend kończy z punktami

Kimi Antonelli swój drugi wyścig w Formule 1 może ponownie zaliczyć do udanych, Włoch po raz drugi dowozi do mety cenne punkty. Po dyskwalifikacji kierowców Ferrari, Antonelli został sklasyfikowany w Grand Prix Chin na szóstej pozycji, tym samym awansując na piąte miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców.

Kierowca Mercedesa-AMG do wyścigu w Szanghaju wystartował z czwartego rzędu. Już po starcie rozpoczął walkę o wyższe pozycje i szybko awansował o jedno oczko, wyprzedzając kierowcę zespołu Racing Bulls, Isacka Hadjara. Jednak szczęście nie trwało długo, ponieważ w samochodzie Kimiego odnotowano uszkodzenie podłogi, spowodowane najprawdopodobniej odłamkami na torze. Nie zatrzymało to Włocha i ze strategią na jeden zjazd do alei serwisowej po twardą mieszankę, Włochowi udało się dowieść do mety 8. pozycję i już ona wydawała się być satysfakcjonująca dla zespołu. Po wyścigu jednak wydano oświadczenie o dyskwalifikacji obu kierowców Ferrari oraz Pierre’a Gasly’ego, co dało Antonellemu awans na 6. pozycję.

Po zakończeniu zmagań na chińskim torze kierowca Mercedesa-AMG przyznał, że uszkodzenie podłogi pokrzyżowało mu plany, jednak interpretuje to wydarzenie jako dobrą lekcję. Dodał, że nawet z 8. pozycji zarówno on, jak i zespół są bardzo zadowoleni.

„Wyścig był dość trudny po tym, jak doznałem uszkodzenia podłogi na pierwszym okrążeniu” – powiedział Antonelli. „Wygląda na to, że uderzyłem w jakieś odłamki, co mocno wpłynęło na moje osiągi. Później zmagałem się szczególnie z tyłem, czego się nie spodziewałem. Zdecydowanie pogorszyło to moje tempo, ale dobrze było się tego nauczyć. Myślę, że nadal możemy być zadowoleni, że udało nam się dowieść kilka punktów na 8. pozycji, nawet jeśli nie było to to, na co liczyliśmy przed wyścigiem”.

Oprócz punktów Kimi zdobył również uznanie fanów, którzy okrzyknęli go kierowcą dnia. Włoch nie ukrywał wdzięczności za takie wyróżnienie, ale też za to jak zespół rozpoczął ten sezon, a ponadto wyraził swoje nadzieje na sukces w kontekście kolejnych wyścigów: „Chciałbym podziękować fanom za wybranie mnie kierowcą dnia. Zdecydowanie nie spodziewałem się tego, biorąc pod uwagę przebieg mojego wyścigu, ale wspaniale jest widzieć wsparcie fanów. Ogólnie jestem zadowolony z tego, jak ja i cały zespół rozpoczęliśmy ten rok. Myślę, że jednym z głównych punktów nauki były dla mnie kwalifikacje. Jestem podekscytowany, że mogę zabrać się do pracy przed kolejnymi rundami i wrócić odświeżony na wyścigi w Japonii, Bahrajnie i Arabii Saudyjskiej”.

Po Grand Prix Chin Antonelli znajduje się na 5. pozycji w klasyfikacji generalnej kierowców, mając na swoim koncie 22 punkty. Oznacza to, że jest najwyżej sklasyfikowanym spośród tegorocznych debiutantów.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze