Fernando Alonso wyruszy do ostatniego wyścigu Formuły 1 w sezonie 2024 z ósmego pola i jak przyznał sam Hiszpan, uważa się on za najlepiej kwalifikującego się kierowcę w stawce. Reprezentant Astona Martina poradził sobie lepiej niż Lance Stroll i awansował do finałowego segmentu kwalifikacji.
„Kwalifikowałem się do Q3 16 razy. To z pewnością mój najlepszy rok, jeżeli chodzi o kwalifikacje”
– przyznał po sesji Alonso.
Mało brakowało, a kierowca z Oviedo odpadłby już po Q1, a w drugim segmencie «czasówki» doszło do przebudzenia, gdzie po pierwszym przejeździe był siódmy, a po drugim okrążeniu ósmy. Zapytany o to, co wydarzyło się w przerwie pomiędzy Q1, a Q2 Alonso przyznał, że „to po prostu te drobne szczegóły, które każdy kierowca stara się zrozumieć przez cały rok”
.
„Bottas był drugi po Q1, co jest niewytłumaczalne. Kiedy samochód ma idealną temperaturę opon, dobrze przejechane okrążenie wyjazdowe, wtedy wydaje się, że wszystko działa. Znaleźliśmy to wszystko w kwalifikacjach, ale sam wyścig będzie trudny, ponieważ [Charles] Leclerc, [Lewis] Hamilton i [Sergio] Pérez rozpoczynają zmagania na tyle stawki. Wiemy, że po pierwszym pit stopie naszą normalną pozycją będzie jedenaste miejsce, więc nie będziemy marzyć o wysokich pozycjach”
.
„Jednak chcę się cieszyć. To był trudny rok, ale pod wieloma względami dobry. Patrząc na kwalifikacje, kwalifikowałem się 16 razy do Q3, więc z pewnością jestem najlepszym kierowcą, jeżeli chodzi o czasówkę. Mam nadzieję, że dokończę moją pracę podczas wyścigu”
.
Piątkowe treningi nie napawały jednak optymizmem, ponieważ samochody Astona Martina był jednymi z najwolniejszych w stawce: „W nocy [po pierwszym i drugim treningu] wprowadziliśmy wiele zmian, które nie przyniosły efektu, ponieważ po trzeciej sesji wciąż byliśmy na 17. i 19. miejscu, dlatego też wprowadziliśmy jeszcze więcej poprawek i znaleźli odpowiednie okno pracy. Samochód ożył i cudem weszliśmy do Q3. Cieszę się, że mogę zakończyć rok kolejną dobrą jazdą i cieszyć się niedzielą”
.
Źródło: AS.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.