Czy w niedalekiej przyszłości stawka w Formule 1 będzie liczyć 12 zespołów? Takiego scenariusza nie wyklucza prezydent FIA Mohammed Ben Sulayem, który podczas wyścigu GP w Katarze potwierdził taką możliwość.
Od dłuższego czasu w Formule 1 rywalizuje 10 zespołów, ale wkrótce to się zmieni. W sezonie 2026 do rywalizacji dołączy General Motor, który wystawi swój fabryczny zespół pod marką Cadillaca. Amerykański producent może nie być jedynym, który w relatywnie krótkim czasie powiększy liczbę zespołów F1.
Przed przedostatnią rundą sezonu 2024 F1 Mario Andretti, który będzie pełnił funkcję dyrektora niewykonawczego w zespole Cadillac F1 Team, powiedział, że FIA poważnie myśli o powiększeniu stawki do dwunastu ekip: „Cóż, oczywiście, mając tam [w stawce nowego] producenta – jest możliwość dostarczania silników innym zespołom”
– powiedział mistrz świata F1 z sezonu 1978 dla CBS Detroit. „Wygląda na to, że FIA może zaprosić dwunasty zespół do przyłączenia się. Więc znowu, zawsze jest to potrzeba [dostarczenia] silnika. Posiadanie kolejnego producenta, możliwość dostarczania go, w rzeczywistości wzmacnia podstawy Formuły 1. Oni [GM/Cadillac] są teraz bardzo ambitni, harmonogram ciągle się wydłuża, jest niesamowite zaangażowanie. Więc aby mieć pewność, że będziesz mieć pełną stawkę, to jest to krok naprzód w tym kierunku”
.
Ostatni raz, kiedy w Formule 1 rywalizowało 12 zespołów, miał miejsce w sezonie 2013. Wtedy na polach startowych można było zobaczyć takie ekipy jak Caterham F1 Team i Marussia F1 Team. Zapytany w Katarze o możliwość jeszcze większego rozszerzenia stawki prezydent FIA Mohammed Ben Sulayem, odpowiedział: „Dlaczego nie? Chodzi o robienie tego, co słuszne. Dlaczego skoro mamy możliwość na dwanaście zespołów, mamy powiedzieć nie, nie, nie? Dla mnie jest jasne, że to wygrana dla wszystkich wraz z 11. zespołem”
.
Źródło: reuters.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
