Norris o walce z Verstappenem o tytuł mistrza: Nie byłem w pełni gotowy

Lando Norris przyznał, że nie był w stu procentach przygotowany do tego, aby rywalizować z Maxem Verstappenem o mistrzostwo świata F1 w sezonie 2024, mimo imponujących wyników, które uczyniły go poważnym konkurentem. 

Podczas, gdy rundy w tegorocznym kalendarzu topnieją w zatrważającym tempie, kierowca McLarena traci do Verstappena, trzykrotnego mistrza F1, 62 punkty. Chociaż różnica punktowa sprawia, że szanse na zdobycie jego pierwszego tytułu są niewielkie, 25-latek wyraził wiarę w swoje obecne możliwości i optymizm na przyszłość. 

„Chyba nie byłem w pełni gotowy, by rywalizować z Red Bullem i Maxem,” przyznał Norris podczas konferencji przed rozpoczęciem wyścigowego weekendu w Las Vegas. „Myślę, że teraz już jestem, ale prawdopodobnie jest już na to za późno”. 

Brytyjczyk podkreślił wyjątkowo wysoko zawieszoną przez Verstappena poprzeczkę zauważając, że niewielu kierowców – o ile w ogóle – było w stanie stanąć z nim twarzą w twarz na takim etapie swojej kariery, w jakim on sam jest obecnie. 

„Może byli w przeszłości kierowcy, którzy byli gotowi na taką okazję, ale nikt nie zmierzył się z Maxem tak wcześnie w swojej karierze, w połowie sezonu, i nie stawił tak wyraźnego oporu”. 

Pomimo tego, że sezon jeszcze się nie skończył i walka wciąż trwa, kierowca McLarena podchodzi do możliwości uzyskania przez siebie tytułu mistrza bardzo ostrożnie. Brytyjczyk przyznał, że w tym sezonie mu się nie udało, ale podkreślił, że dał z siebie wszystko, rywalizując z jednym z największych talentów w historii sportu. 

„Jestem tu [rzucając wyzwanie Verstappenowi], ale nie ma do tego nikogo innego, więc zrobiłem wszystko, co mogłem. Nie zrobiłem tego jednak wystarczająco dobrze i nigdy się z tym nie kryłem”. 

Norris wyraził również uznanie dla niezwykłych umiejętności rywala z Red Bulla, sugerując, że F1 może już nigdy nie zobaczyć kierowcy jego pokroju. 

„Max jest prawdopodobnie jednym z najlepszych kierowców w historii Formuły 1 i nie sądzę, by w F1 kiedykolwiek pojawił się lepszy kierowca niż Max,” stwierdził Norris. „To moja opinia, ale w to wierzę”. 

Kierowca McLarena zauważył, że rywalizacja z tak wyjątkowym kierowcą jak Verstappen wymaga bezprecedensowego poziomu umiejętności – poziomu, który jego zdaniem osiągnął dopiero niedawno. 

„Aby stawić czoła temu przekonaniu, by walczyć z kimś, kogo uważam za tak dobrego, potrzeba czegoś więcej niż to, co prawdopodobnie osiągnąłem w tym sezonie. Ale uważam, że to, co zrobiłem od letniej przerwy jest bliższe temu, co muszę osiągnąć i myślę, że to jest bliskie bycia wystarczająco dobrym, aby walczyć o tytuł w przyszłym roku”. 

Do końca tegorocznego kalendarza F1 pozostały jednak trzy wyścigi i cała energia kierowców i zespołów kierowana jest w wyciśnięcie z mijającego sezonu ostatnich soków. Jedna z ostatnich prób odbędzie się już w najbliższą niedzielę pod neonami Las Vegas o 7:00 czasu polskiego. 

Źródło:  racingnews365.com