George Russell podczas czwartkowych wywiadów na torze w Austin stwierdził, że w obecnej sytuacji Lando Norris jest faworytem do zgarnięcia tytułu mistrza świata F1. Kierowca Mercedesa swoją opinię argumentuje formą zespołu McLarena.
W ostatnich sześciu wyścigach zespół z Woking czterokrotnie stawał na najwyższym stopniu podium, a Norris za każdym razem finiszuje w TOP 5. Ostatni wyścig w Singapurze był absolutnym popisem dominacji papaya team, gdzie wicelider klasyfikacji generalnej minął linię mety z ponad 20. sekundami przewagi nad jej liderem, co bez wątpienia mogło wprowadzić konsternację w szeregach ekipy Red Bull Racing.
Ostatni wyścig, kiedy Max Verstappen stanął na najwyższym stopniu podium, odbył się pod koniec czerwca w Hiszpanii na torze pod Barceloną. To oznacza serię ośmiu kolejnych wyścigów bez zwycięstwa, czyli najgorszą dla Holendra od sezonu 2020 i niewykluczone, że może się przedłużyć.
W obliczu zmniejszającej się straty między czołową dwójką w generalce zwycięzca tegorocznego GP Austrii zapytany o to, kogo widzi, jako tegorocznego czempiona, odpowiedział: „Cóż, Max prowadzi, więc zdecydowanie jest w lepszej pozycji! Ale Lando ma teraz najszybszy samochód”
– powiedział Russell. „Myślę, że Lando może absolutnie wygrać te mistrzostwa i prawdopodobnie powiedziałbym, że jest faworytem, biorąc pod uwagę ich [McLarena] obecną formę w porównaniu z Red Bullem. Będzie to ekscytujące z neutralnej [perspektywy]. Z mojej strony, to tak naprawdę niczego nie zmienia. Będę obserwował z ciekawością, ale musimy spróbować jakoś włączyć się w tę walkę”
.
Mówiąc o włączeniu się do rywalizacji między dwójką liderów, Russell wyjaśnił, że podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych będzie miał poprawki, który powinni zbliżyć model W15 do MCL38 i RB20: „Zdecydowanie cieszymy się z powrotu do wyścigów. W ten weekend mamy poprawki. Nadal jeździliśmy na tym samym poziomie, na którym jeździliśmy w Montrealu 10 wyścigów temu, więc mam nadzieję, że to będzie krok naprzód”
.
Zapytany o szanse Mercedesa na pozostałą część sezonu, Russell powiedział: „Myślę, że w tej chwili McLaren jest bez wątpienia najbardziej dominującym zespołem. Można by rzec, że mogliby wygrać każdy wyścig, odkąd pamiętam — zdecydowanie mieli samochód, aby to zrobić. Musimy po prostu nadal stawiać się w pozycji, aby wykorzystać błędy ludzi i myślę, że nadal możemy walczyć o cztery pierwsze pozycje na starcie, walczyć o to podium. Jeśli Max i Lando zbytnio zbliżą się do siebie, może uda nam się wygrać! Na razie wciąż jesteśmy o krok z tyłu”
.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.