Fernando Alonso realistycznie myśli o zdobyciu trzeciego tytułu mistrzowskiego. Kierowca Astona Martina planuje pozostać w Formule 1 na kilka kolejnych sezonów, aby osiągnąć cel, który określa jako „swój priorytet”.
Mistrz świata z 2005 i 2006 roku o swoich planach opowiedział na spotkaniu z przedstawicielami firmy Cognizant, czyli jednego z partnerów Astona Martina, do niedawna – sponsora tytularnego brytyjskiej stajni. Hiszpan zapytany o chęć walki o «potrójną koronę» w najbliższym czasie, wykluczył taką możliwość. Alonso na swoim koncie ma po dwie wygrane w GP Monako i 24h Le Mans. Do zdobycia tego nieoficjalnego osiągnięcia brakuje mu jedynie triumfu w Indianapolis 500.
„Tak czy owak na razie o tym nie myślę”
– stwierdził hiszpański kierowca. „Jestem bardzo skoncentrowany na F1, w ciągu najbliższych dwóch-trzech lat chcę zdobyć trzeci tytuł mistrzowski, to mój priorytet. Później Indy 500 raczej nie wchodzi w grę, bo wymagałoby to ode mnie bardzo dużo zaangażowania. Zamierzam za to celować w wygraną na Dakarze. Mam już na koncie zwycięstwa w Le Mans i Daytonie, a jeśli uda mi się do tego wygrać rajd, będzie to dla mnie znaczyło bardzo dużo”
.
Alonso, który w tym roku skończył 43 lata, to najstarszy kierowca w stawce F1. Karierę rozpoczął w 2001 roku w barwach Minardi i poza dwoma tytułami mistrzowskimi, na koncie zgromadził trzy wicemistrzostwa (2010, 2012 i 2013). Nie jest tajemnicą, że Hiszpan chciałby do swojej kolekcji dodać trzeci tytuł, w czym duży udział może mieć legendarny projektant Adrian Newey, który dołączy do Astona Martina w 2025 roku.
Źródło: Youtube/Cognizant
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.