Vasseur pewny formy Ferrari w Singapurze: Rywale powinni się nas bać

Frederic Vasseur przed zbliżającym się Grand Prix Singapuru jest pewny osiągów swojego zespołu na ulicznym torze Marina Bay. Szef Ferrari powiedział, że forma jego zespołu podczas ostatnich dwóch wyścigów wskazuje, iż również tym razem czerwone samochodu powinny być konkurencyjne.

Singapur jest ostatnim wyścigiem z potrójnego weekendu Grand Prix. Po Monzy i Baku stawka przenosi się na kolejny uliczny obiekt, gdzie Ferrari zwykle prezentuje dobrą formę. Po zwycięstwie we Włoszech i drugim miejscu w Azerbejdżanie w Maranello liczą, że charakterystyka kolejnego obiektu w kalendarzu pozwoli zdobyć sporo punktów.

W obecnym sezonie Ferrari dobrze czuje się na ulicznych torach, co potwierdza liczba zdobytych punktów przez Charlesa Leclerca, który w dotychczasowych wyścigach na podobnych obiektach zdobył ich najwięcej ze stawki.

Ilość zakrętów pod kątem prostym preferuje samochody takie jak konstrukcja SF-24, a dodatkowo kierowcy Ferrari lubią ścigać się w Singapurze. Poprzedni wyścig nie poszedł co prawda po myśli włoskiego zespołu, jednak już w niedzielę będzie okazja do rehabilitacji: „Wyścig w zeszły weekend nie przyniósł rezultatu, na jaki liczyliśmy, co samo w sobie jest dowodem na to, że obecnie jesteśmy w bardzo dobrym tempie, w czasie, gdy Formuła 1 zapewnia świetne widowisko, a między czterema najlepszymi zespołami w tej chwili jest bardzo mało miejsca” – powiedział Vasseur. „Chcemy utrzymać tę silną formę w Singapurze, kolejnym wymagającym torze ulicznym. Obaj nasi kierowcy to lubią, a jeden z nich wygrał tu w zeszłym roku. Chcielibyśmy to powtórzyć, kontynuując dobrą pracę, jako zespół, tak jak robiliśmy to w ostatnich wyścigach”.

Kluczem do sukcesu przy tak małych różnicach w czołówce pozostaje lepsze zrozumienie opon. Podobnie, jak w poprzednich dwóch wyścigach Pirelli przywiezie do Singapuru najbardziej miękkie mieszanki opon (C3, C4, C5), co zdaniem szefa Ferrari jest dobrą informacją dla jego zespołu: „Podczas dwóch ostatnich Grand Prix widzieliśmy, jak ważne jest zarządzanie oponami, a Singapur będzie trzecim z rzędu weekendem, w którym będziemy mieli te same trzy najmiększe mieszanki w gamie, więc powinniśmy je lepiej zrozumieć, nawet jeśli każdy tor jest inny”.

Wiele wskazuje na to, że Ferrari na kolejną rundę Grand Prix przywiezie nowe przednie skrzydło, podobne do tych w McLarenie i Mercedesie. Cechą charakterystyczną ma być jego uginanie przy wyższych prędkościach na prostych i szybkich zakrętach, co wpływa na poprawę tempa. Vasseur pewny siebie ostrzegł nawet rywali, że forma jego zespołu może zaskoczyć rywali w Singapurze: „Oczywiście kwalifikacje mają ogromne znaczenie na torze Marina Bay i jesteśmy do nich dobrze przygotowani, więc jestem pewien, że rywale powinni się nas bać”.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Ferrari

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze