Brown żałuje, że McLaren nie dał Alonso lepszego bolidu

CEO McLarena Zak Brown przyznał, że jest mu przykro z powodu tego, iż zespół nie dostarczył dwukrotnemu mistrzowi świata Formuły 1, Fernando Alonso, lepszego samochodu podczas jego drugiego okresu współpracy w ekipie z Woking.

W 2015 roku Alonso wrócił do McLarena. Był to jego powrót do zespołu, jako że po raz pierwszy ścigał się w tej stajni w sezonie 2007, kiedy to jego partnerem był debiutujący wówczas Lewis Hamilton. Przejście z Ferrari do brytyjskiego zespołu nie przyniosło jednak możliwości walki o tytuł, jak to miało miejsce wcześniej. Zamiast tego, Hiszpan musiał zmagać się z problematycznymi początkowymi latami projektu jednostki napędowej Hondy.

Już w sezonie 2018 McLaren przeszedł na silniki Renault, lecz chwilę później Alonso zdecydował się zakończyć swoją współpracę z McLarenem i miał dwuletnią przerwę od startów w F1. Brown żałuje, że nie udało mu się dostarczyć weteranowi F1 bardziej konkurencyjnego samochodu w tamtym okresie.

„Jeśli odłożę na bok Lando [Norrisa] i Oscara [Piastriego], ponieważ jestem oczywiście stronniczy, powiedziałbym, że Fernando Alonso to naprawdę wyjątkowy talent” – powiedział Brown dla DAZN Spain. „Mam świetne relacje z Fernando. To rozczarowujące, że nie mieliśmy lepszego samochodu, gdy ścigał się z nami. Niesamowicie jest go oglądać na torze, jest bardzo inteligentny. A widzieć go nadal występującego na tak wysokim poziomie, mimo upływu lat, to coś wspaniałego. Jest świetnym przyjacielem”.

Brown dołączył do McLarena w 2016 roku jako dyrektor wykonawczy, a 18 miesięcy później awansował na stanowisko CEO. Od tego czasu Brown nadzorował odrodzenie McLarena. W tym sezonie Norris i Piastri mają już po jednym zwycięstwie, a ich wspólne wysiłki pozwoliły McLarenowi zdobyć 10 kolejnych podiów, co zbliżyło ich do Red Bulla w klasyfikacji konstruktorów na 42 punkty.

Tymczasem Alonso wrócił do F1 w 2021 roku wraz z Alpine. Jeszcze w tym sezonie stanął na podium podczas Grand Prix Kataru. Przed sezonem 2023 przeszedł on do Astona Martina, co przyniosło Hiszpanowi sześć podiów w pierwszych ośmiu wyścigach. Obecnie Alonso musi patrzeć, jak jego były zespół walczy o zwycięstwa, podczas gdy Aston Martin stracił swoje ubiegłoroczne atuty.

Przyszłość może wyglądać lepiej dla zespołu z Silverstone. Aston Martin posiada teraz nowoczesną fabrykę, a nowy tunel aerodynamiczny ma zostać uruchomiony przed nawiązaniem współpracy z Hondą w 2026 roku. Co więcej, zespół z Silverstone wydaje się bliski nawiązania współpracy z Adrianem Neweyem, który odejdzie z Red Bulla.

Źródło: motorsportweek.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze