Jenson Button utrzymuje, że sędziowie FIA postąpili słusznie, nie nakładając surowszej kary na Maxa Verstappena za spowodowanie kolizji z Lando Norrisem podczas Grand Prix Austrii.
Norris nie dojechał do mety wyścigu Formuły 1 na Red Bull Ringu po kontakcie z Verstappenem, za co Holender otrzymał karę doliczenia 10 sekund. Wielu zwróciło uwagę na to, że ich przyjaźń została wystawiona na poważną próbę, a sprawdzenie relacji na torze i poza nim zostanie sprawdzone podczas domowej rundy Norrisa — Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone.
Niektórzy wskazywali, że kara dla Verstappena była zbyt łagodna, z czym nie zgodził się mistrz świata Formuły 1 z 2009 roku, a obecnie ekspert Sky Sports, Jenson Button.
„Podobała mi się walka między Maxem a Lando — to coś, o czym będziemy mówić przez wiele wyścigów, przez wiele lat — ci dwaj walczą o mistrzostwo świata”
— powiedział dla Sky Sports.
„Wiele mówi się na temat tego, że Max zjeżdża w strefie hamowania. Czy powinien dostać większą karę? Może to być kontrowersyjne, ale nie sądzę, żeby tak musiało być. Kiedy hamował, lekko zjechał w lewo. Czasami tak się dzieje. Patrzysz w prawo, trochę zjeżdżasz w lewo. Myślę, że zjechał w lewo, ponieważ Lando tam był, co stanowi problem”
.
„Lando również mógł zjechać bardziej w lewo i uniknąć kontaktu. Było jeszcze dużo miejsca na torze. Coś bardzo podobnego zdarzyło się w zeszłym roku w Austrii dokładnie na tym samym zakręcie. Po wewnętrznej jechał Carlos Sainz Jr, a Verstappen po zewnętrznej. Carlos zjechał w lewo, dokładnie tak jak Max. Max podążył za nim i wjechał na tarkę, dzięki czemu nie doszło do kontaktu”
.
Brytyjczyk uważa jednocześnie, że to między nimi rozstrzygnie się kwestia zwycięstwa w GP Wielkiej Brytanii.
„To jest twarda rywalizacja. Czasami coś idzie nie tak i rozmawiamy o tym później. Ale to świetne, że o tym mówimy, ponieważ ci dwaj będą walczyć przez wiele lat. To nas przygotowuje do Grand Prix Wielkiej Brytanii. To oni będą walczyć o zwycięstwo”
.
Szef McLarena Andrea Stella zareagował na kontakt w Austrii, utrzymując, że sędziowie ustanowili zły precedens, nie karząc Verstappena wystarczająco surowo za historyczne starcia z Lewisem Hamiltonem. Jednak Button uważa, że Stella po prostu szuka przewagi na torze swoimi odważnymi słowami.
„Max w przeszłości był zbyt agresywny, zwłaszcza w stosunku do Lewisa”
– mówił Button. „Nie czuję, żeby w tej chwili tak było w stosunku do Lando. Gdyby poszli krok dalej, tak by było”
.
„Kierowcy nigdy wcześniej nie włączali radia i nie mówili: on mnie wypchnął! Robią to, ponieważ to reakcja, którą usłyszą sędziowie i mam nadzieję, że coś z tym zrobią, ponieważ robili to w przeszłości. Andrea wie, że to wywoła reakcję i może zmienić wynik”
.
Kolizję Verstappena i Norrisa w Austrii skutecznie wykorzystał George Russell, który sięgnął po drugie zwycięstwo w Formule 1.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.