Jest możliwość, iż w przyszłości w Formule 1 znowu będziemy mieli zespół nazwany nazwiskiem słynnego australijskiego kierowcy.
Sir Jack Brabham w latach 60-tych ścigał się w barwach założonego przez siebie zespołu Brabham. Przed sezonem 1971 jednak sprzedał swoje udziały współwłaścicielowi, czyli Ronowi Tauranakowi, ale pod koniec tego samego roku stajnia stała się własnością Bernie Ecclestone'a. Za ostatni sezon startów tej ekipy w wyścigach Formuły 1 uznaje się 1992.
W 2009 roku niemiecki koncern Formtech zgłosił swój zespół do listy startowej na sezon 2010 jako Brabham, ale rodzina Sir Jack'a uruchomiła działania prawne w celu "ochrony nazwiska". David, syn trzykrotnego mistrza świata, który w latach 90-tych zaliczył 30 startów powiedział: „W tej chwili jest to bardzo delikatna sprawa. Jednak istnieje możliwość, że w przyszłości ujrzymy ten zespół w F1”
.
„Na razie mamy trudną sytuację za kulisami, dotyczącą praw do nazwy. W 98% jest to rozwiązane, a jak będzie 100 to zobaczymy, co da się dalej zrobić”
– powiedział David Brabham.
Źródło: onestopstrategy.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
