Russell myślał, że pada… a to był pot

Chyba mało kto spodziewał się, że oba samochody Mercedesa zagoszczą na podium wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Hiszpanii.

George Russell powiedział, że w pewnym momencie wyścigu o Grand Prix Hiszpanii z góry założył, że krople, które się pojawiły na jego wizjerze, to deszcz, podczas gdy był to jego własny pot.

Zarówno Russell jak i Lewis Hamilton prezentowali bardzo dobre tempo przez cały wyścig i popisali się kilkoma manewrami wyprzedzania, które na pewno ucieszyły fanów Srebrnych Strzał.

Startujący z dwunastej pozycji Brytyjczyk po jedenastu okrążeniach wyścigu był już piąty po tym, jak wyprzedził Estebana Ocona. Jak przyznał po wszystkim Russell, w sobotni wieczór był rozczarowany wynikiem kwalifikacji, ale nadal wierzył, że uda się ugrać coś więcej niż tylko lokata w czołowej dziesiątce.

„Dziś rano byłem przekonany, że możemy ruszyć do przodu. Dzięki ulepszeniom, tempo wyścigu było całkiem dobre. Zeszłej nocy byłem rozczarowany wynikiem kwalifikacji, ale to dowód na to, że trzeba nadal wierzyć” - mówił Brytyjczyk.

„To nie sidepody robią różnicę. To może być czynnik, ale magia nie tkwi w sekcjach bocznych. Przywieźliśmy tutaj ten projekt, aby zobaczyć, czy możemy go zignorować, ale magia dzieje się pod samochodem i pod podłogą. Jestem przekonany, że gdyby Red Bull nie miał sidepodów, nadal byłby najszybszy, ale kroki, które wykonaliśmy, zmierzają we właściwym kierunku” - powiedział wyraźnie zadowolony Brytyjczyk.

Podczas wyścigu kierowca Mercedesa był jedynym, który zgłosił, że widzi krople deszczu w piątym zakręcie. Jak przyznał później Russell, to nie był deszcz... a pot z jego włosów.

„Miałem włosy na czole, których nie schowałem pod balaklawą, a jak hamowałem, to krople leciały do przodu na mój wizjer. Dopiero jak przetarłem wizjer i krople nadal były, pomyślałem, że to mój pot” - mówił wyraźnie rozbawiony kierowca Mercedesa.

Po zajęciu trzeciego miejsca w Grand Prix Hiszpanii Russell zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców mając na swoim koncie 65 punktów.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze