Alonso: Zamierzamy walczyć o zwycięstwo

Fernando Alonso, który przez całą swoją karierę nie był wielkim specjalistą w tempie na jednym okrążeniu, wywalczył drugie pole startowe do siódmej rundy obecnej kampanii, tracąc przy tym niespełna dziesiątą sekundy do zwycięzcy kwalifikacji – Maxa Verstappena.

Zespół Aston Martin przez cały dotychczasowy weekend spisywał się fenomenalnie na ciasnych ulicach Monte Carlo. Najlepszym potwierdzeniem tego stwierdzenia jest osiągnięcie Fernando Alonso, który zapewnił sobie start z pierwszego rzędu do niedzielnego wyścigu.

Dwukrotny mistrz świata przez cały czas trwania czasówki wykazywał konkurencyjne tempo, będąc niezwykle blisko rywali z Ferrari oraz Red Bulla. Pod koniec Q3 wykręcił najszybszy czas dnia z trzema najlepszymi sektorami, jednak koniec końców musiał uznać wyższość Verstappena, który po kapitalnym szturmie w swojej ostatniej próbie, zdołał odrobić do Hiszpana aż trzy dziesiąte sekundy w zaledwie dwóch końcowych zakrętach toru.

„Oczywiście pole position wiele znaczy tutaj w Monako, ale niestety Max był nieznacznie szybszy” – powiedział Alonso zaraz po zakończeniu kwalifikacji.

„Myślę jednak, że pierwszy rząd na starcie jest dla nas dość dużą rzeczą. Ostatni sektor wydaje się naszym najsłabszym punktem na torze. Zobaczymy, co możemy zrobić jutro, jeśli chodzi o strategię i czy czynnik pogodowy wejdzie w życie, ale spróbujemy odnieść zwycięstwo”.

Drugie pole startowe do Grand Prix Monako to zawsze wynik, który robi wrażenie i stawia kierowcę w naprawdę uprzywilejowanej pozycji do walki o ostateczny triumf w tej najbardziej prestiżowej rundzie w kalendarzu.

Verstappen często borykał się z problemami w trakcie startu do wyścigu w tym sezonie. Zdaniem 41-latka będzie więc to najlepszy moment, aby zaatakować i zapewnić sobie przewagę w początkowych momentach rywalizacji, a być może taki śmiały manewr może ustawić nam całą stawkę już do flagi w czarno-białą szachownicę.

Alonso stoi zatem nie tylko przed szansą na swój trzydziesty trzeci triumf w wyścigu Formuły 1. Byłoby to dla niego pierwsze zwycięstwo od dziesięciu lat i drugie w Monako od 2006 roku.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze