Alonso: DRS to temat tego weekendu

Niedziałający system DRS jest zmorą zespołu Aston Martin od samego początku weekendu Formuły 1 na torze w Baku. Najwięcej problemów z tym problemem miał Fernando Alonso, który podczas sprintu mógł już korzystać z tego udogodnienia.

Zapytany przez serwis ŚwiatWyścigów.pl czy system w końcu działał, Hiszpan najpierw się zaśmiał, a potem z rozbrajającym uśmiechem przyznał, że jest to temat, który jest w Astonie od samego początku zmagań w Baku.

„DRS to temat tego weekendu w naszej ekipie [śmiech]. W wyścigu działał. Nacisnąłem przycisk dwa razy i się otworzył, więc mam nadzieję, że wszystko zostało naprawione. Kilka razy nie spojrzałem w lusterka, więc nie jestem pewien czy jest na pewno ok, ale mam nadzieję, że ekipa wszystko przeanalizowała” – powiedział Alonso.

Jak przyznał kierowca Aston Martina, nawet jeżeli system działa, to i tak jest trudno wyprzedzać, więc nawet jeżeli podczas niedzielnego wyścigu nie będzie on sprawny, nie będzie on miał większego wpływu na to, jak przebiegnie rywalizacja.

„Nawet z systemem DRS trudno jest wyprzedzać, jeżeli kogoś śledzisz, więc – nawet jeżeli nie będzie działać – to nie jest to kluczowe przed jutrzejszym wyścigiem. Generalnie mówiąc, ten weekend – w porównaniu z poprzednimi –jest gorszy, a dzisiejszy poranek jest tego przykładem. Ósme i dziewiąte miejsce nie jest wystarczające. Po tym sprincie jestem obecnie większym optymistą niż to miało miejsce wcześniej. Jeżeli skończymy na piątym lub szóstym miejscu, będzie bardzo dobrze”.

Do niedzielnego, głównego wyścigu kierowca z Austrii wystartuje z czwartej pozycji.

Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze