Pomimo problemów z systemem DRS, Fernando Alonso był w stanie uzyskać zadowalający wynik i wystartuje do niedzielnego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Azerbejdżanu z szóstego pola.
Hiszpan już w piątkowym treningu miał problemy z systemem DRS, a te powtórzyły się również w kwalifikacjach, co spowodowało, że kierowca Aston Martina musiał zadowolić się zaledwie szóstą pozycją. Pomimo wszystko był on zadowolony z rezultatu.
„Jestem usatysfakcjonowany szóstą pozycją do niedzielnego wyścigu, zwłaszcza po tym, że straciliśmy sporo tempa przez awarię systemu DRS. Długi weekend przed nami i nadal mamy sporo okazji w tym nowym formacie, więc mamy nadzieję, że uda nam się uzyskać jakieś miejsca i dobrze się spiszemy podczas sobotniego sprintu”
.
„Jeżeli chodzi o różnice pomiędzy ekipami, to są one bardzo małe. To ekscytujące mieć na uwadze, że jutro wstaniemy i wskoczymy prosto do samochodu na kolejne kwalifikacje”
.
Według niektórych wyliczeń, gdyby nie problemy z systemem DRS, kierowca Aston Martina mógłby liczyć na czwarte miejsce.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
