Siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1, Lewis Hamilton, zdradził chęć podboju kosmosu wraz z jednym z najbogatszych ludzi na świecie, Elonem Muskiem, założycielem słynnej już firmy SpaceX.
SpaceX w ciągu zaledwie kilkunastu lat stał się amerykańskim liderem w produkcji rakiet, wynoszących ładunki o różnej masie na orbitę okołoziemską, a nawet okołosłoneczną. Było to możliwe dzięki takiemu opracowaniu rakiety Falcon 9 i Falcon Heavy, gdzie pierwszy jego stopień wraca na ziemię i wykonuje lądowanie na wyznaczonym lądowisku lub na barce na Oceanie Atlantyckim bądź Spokojnym.
Firma Elona Muska od kilku lat wysyła także astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną, a w międzyczasie pracuje także nad nową rakietą Starship, która ma pozwolić na regularne starty załogowe na księżyc, a także na Marsa. W ostatnim czasie w Teksasie, przy wybrzeżu nad Zatoką Meksykańską, został wykonany pierwszy test integracyjny tej rakiety.
Hamilton ujawnił, że już od jakiegoś czasu prowadzi różne dyskusje z Muskiem i wyraził chęć startu na rakiecie w ramach kosmicznej podróży.
„Elon był na mojej imprezie w Austin przez ostatnie dwa lata”
– powiedział Hamilton podczas Grand Prix Australii. „Było to niczym przyjęcie obiadowe, na które przyszli różni ludzie”
.
„Rozmowa z kimś takim nie jest najłatwiejszą rzeczą, ponieważ jego umysł jest szeroki, jest na zupełnie innym poziomie. Robię się cały nerwowy, kiedy z nim rozmawiam. Oczywiście dyskutowałem z nim o tym, czy wylądowaliśmy na Księżycu? Gdzie lecimy dalej?”
.
Hamilton następnie potwierdził swoje plany lotu kosmicznego, jednak podchodzi do tego tematu ostrożnie: „Tak, na pewnym etapie polecę, ale najpierw chcę pozwolić zrobić to innym ludziom, ponieważ tego typu rzeczy wybuchają podczas swojej drogi w górę… Mówi on [Elon] o wyprawie na Marsa, ale ja jestem gotowy, aby na każdym etapie polecieć w kosmos. Powiedziałem mu, że będę latał statkiem, ale myślę, że to wszystko jest zautomatyzowane!”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
