Charles Leclerc ukończył pierwsze tegoroczne kwalifikacje na trzecim miejscu. Monakijczyk był zadowolony z występu i przyznał, że była nawet szansa powalczyć o pole position do Grand Prix Bahrajnu.
Kierowca Ferrari miła tylko jedną próbę podczas Q3, co było spowodowane decyzją strategiczną o zaoszczędzeniu jednego kompletu miękkiej mieszanki na niedzielny wyścig. Stoper po okrążeniu toru Sakhir wskazał u Leclerca dokładnie czas 1:30,000: „Nie, nie było żadnego problemu”
– potwierdził Monakijczyk. „Myślę, że walczyliśmy o pole position, co szczerze mówiąc było miłą niespodzianką, ponieważ nie spodziewałem się, że po testach i sesjach treningowych będzie to możliwe. Było trochę trudno, ale byliśmy w stanie znaleźć trochę tempa na okrążenie kwalifikacyjne, co jest świetne. Musimy jednak pamiętać, że w naszym tempie wyścigowym jesteśmy trochę w tyle w porównaniu z Red Bullem”
.
Monakijczyk potwierdził na gorąco, że tylko jeden przejazd był podyktowany strategią zespołu, aby dodatkowy świeży komplet opony miękkiej wykorzystać w niedzielnej rywalizacji i w ten sposób podjąć próbę rywalizacji z Red Bullem o zwycięstwo: „Myślę, że jesteśmy w lepszej pozycji, zaczynając z trzeciego miejsca na nowych oponach, niż pierwszego na starych. Mam nadzieję, że będzie również blisko podczas wyścigu, teraz było bardzo, bardzo blisko. Aston Martin był naprawdę szybki, a Mercedes był szybki w niektórych momentach w kwalifikacjach. Jesteśmy o wiele bliżej, niż się spodziewaliśmy. W wyścigu mamy na razie słabość i nowa opona powinna nam pomóc. Idziemy przynajmniej w dobrym kierunku”
.
Wesprzyj nas na Patronite.