Hulkenberg: Każdy samochód ma inny charakter

Nico Hülkenberg powraca do F1 w roli kierowcy etatowego wymiarze po trzech latach, ale przez ten czas był rezerwowym zawodnikiem. W zeszłym sezonie udało mu się zaliczyć dwa wyścigi w barwach zespołu Aston Martin, może więc porównać swój obecny samochód z zeszłorocznym.

„Jest inny. Nie jest zielony, jest czarny, biały i czerwony.” – mówi z uśmiechem Hulkenberg. Różnice między napędzanym jednostką Mercedesa Astonem Martinem, a mocno inspirowanym Ferrari Haasem są jednak wyraźne.

„Każdy samochód ma inny charakter, inne DNA. Nawet kiedy uruchamiają samochód, wibracja jednostki napędowej jest inna. Tak samo jak przesiadasz się na przykład z Audi do Volkswagena, czujesz różnicę i z samochodami F1 jest podobnie pod tym względem.”

Niemiec wypytywany o konkretne różnice w zachowaniu samochodów na torze podkreślił, że jego praca z samochodem Haas dopiero się zaczyna i nie zdążył jeszcze dogłębnie go poznać.

„Kiedy zaczynasz pracować nad poznawaniem samochodu, jego ograniczeń, to oczywiście dopiero początek. Jeszcze długa droga i wiele rzeczy do poprawy, nad którymi trzeba pracować. Zawsze cieszę się tym czasem, tymi ekscytującymi początkami, bo to jest moment, kiedy wiesz, że jest jeszcze tyle do odkrycia i tyle pracy do wykonania. Bierzesz to wszystko na siebie, przetwarzasz, pracujesz z zespołem, swoimi inżynierami i następnego dnia próbujesz nowych rzeczy. To ekscytujące i miłe uczucie.”

Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze