Szef Astona Martina: Mam nadzieję, że Vettel żałuje odejścia na emeryturę

Szef zespołu Aston Martin, Mike Krack, wyraził nadzieję, że Sebastian Vettel żałuje podjęcia swojej decyzji o wycofaniu się z Formuły 1 jako kierowca wyścigowy.

Pod koniec ubiegłego roku Vettel postanowił zrezygnować z dalszych startów w F1, kończąc wyjątkowo bogatą i udaną karierę. Złożyły się na nią cztery tytuły mistrza świata oraz ponad 50 zwycięstw, choć swoje ostatnie lata spędził bardziej z tyłu niż z przodu stawki. Końcówka poprzedniego sezonu była jednak w jego wykonaniu bardzo dobra, wliczając w to fascynujący wyścig w Japonii, gdzie walczył do samego końca z Fernando Alonso, a w wielu innych rundach dojeżdżał do mety w punktach.

Krack w rozmowie z Motorsport Magazin stwierdził, że Vettel prezentował się w swoim ostatnim sezonie z naprawdę dobrej strony.

„Kiedy nadszedł Singapur czy Suzuka, można było zobaczyć u niego radość. Gdy słyszałeś go w radiu, od razu wiedziałeś, że jest w swoim żywiole. Był w bardzo dobrej formie, czuł swój rytm. Widać to było w ostatnich wyścigach, że gdy samochód daje mu więcej informacji zwrotnych oraz większą wydajność, to tylko dodatkowo go motywuje” – powiedział Krack.

„Muszę powiedzieć: czapki z głów! Miał trudny okres, często odpadał w Q1, ale nigdy nie zrezygnował i zawsze kontynuował wspieranie zespołu i Lance'a. To było wzorowe. Cieszę się, że jest tam, gdzie jest – ale szkoda, że zdecydował się odejść. Mam nadzieję, że tego żałuje”.

Zastępcą Vettela w Astonie Martinie będzie Fernando Alonso, który miał podpisać wieloletnią umowę z ekipą z Silverstone. Krack nie spodziewa się żadnych problemów z Hiszpanem, mimo że kierowca jest znany z różnej formy konfliktów i sporów ze swoimi poprzednimi pracodawcami.

„Moją jedyną rolą jest bycie częścią zespołu. Dla mnie ważne jest, aby dobrze zintegrować Fernando, aby on również był częścią ekipy. Nie jesteśmy przeciwnikami. Bycie częścią zespołu oznacza również bycie otwartym i przejrzystym we wszystkich aspektach. Zajmujemy się tym otwarcie i przejrzyście. Jeśli nie możemy czegoś zrobić, mówimy mu o tym. Jeśli zdecydujemy, że będziemy robić rzeczy w ten sposób, mówimy mu otwarcie i szczerze oraz podajemy powody. Myślę, że dopóki będziemy to robić w ten sposób, nie będzie żadnych problemów”.

Źródło: motorsportweek.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze