Carlos Sainz Jr zakończył ostatnią tegoroczną sesję kwalifikacyjną na czwartej pozycji. Hiszpan wierzy, że w niedzielnym wyścigu będzie miał możliwość powalczyć z Red Bullem o lepszą pozycję, choć zaznacza, że ekipa z Milton Keynes ma najszybszy samochód na torze Yas Marina.
Kierowca Ferrari swoje najszybsze okrążenie pokonał w czasie 1:24,242 co pozwoli Hiszpanowi ustawić się w niedzielnym wyścigu przed dwójką Mercedesów, z którymi Ferrari walczy o drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Sainz uważa jednak, że celem na kończące sezon Grand Prix powinna być walka z Red Bullem, a nie oglądanie się za siebie: „Oni [Red Bull] są w zasięgu, ale są też szybsi od nas i mają szybszy samochód w ten weekend . Zrobimy wszystko, aby się z nimi ścigać, ale jeśli są szybsi o 0,3 sekundy w kwalifikacjach, to w wyścigu będą o pół sekundy”
- powiedział Sainz. „Zawsze jest trochę różnicy w wyścigu, ale najważniejszą rzeczą dzisiaj jest to, że pokonaliśmy Mercedesa, który wygląda na szybkiego przez cały weekend. Mamy duże szanse na pokonanie ich jutro”
.
Celem Madrytczyka na ostatni wyścig sezonu, jest zwieńczenie go na podium, ale przede wszystkim zajęcie dowiezienie rezultatu, który zapewni Ferrari drugie miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów: „Myślę, że możemy to zrobić [pokonać Mercedesa]. Jesteśmy na dobrej pozycji, aby utrzymać to [drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów], ale osobiście chciałbym zakończyć sezon na podium”
.
Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!