Sergio Pérez, który walczy o drugie miejsce w klasyfikacji kierowców tegorocznego sezonu Formuły 1, już zapowiedział walkę o triumf na koniec przyszłego roku.
Pérez w ciągu swoich dotychczasowych dwóch sezonów w Red Bull Racing regularnie uzyskiwał dobre pozycje. W ubiegłym sezonie w Abu Zabi popisał się wyśmienitą obroną przed Lewisem Hamiltonem, zaś w tegorocznej kampanii sporo wniósł do wczesnego zapewnienia przez Red Bulla mistrza wśród konstruktorów, dzięki czemu Meksykanin ma aktualną umowę z ekipą z Milton Keynes do końca 2024 roku. Stwierdził on, że po obiecującym mijającym sezonie, spodziewa się walki o tytuł w przyszłym roku.
„[Ten sezon] zaczął się naprawdę dobrze. Na początku były co prawda pewne problemy z niezawodności, ale wszystko było na dobrej drodze. Już od startu znajdowaliśmy się w walce o mistrzostwo. Dopiero kilka kiepskich wyścigów sprawiło, że przestałem już być brany pod uwagę w kwestii tytułu”
– stwierdził Pérez.
„Wspólnie z zespołem mamy pod tym względem nieco pracy do zrobienia, aby upewnić się, że przez cały czas będziemy w stanie utrzymać tą konsekwentność i dzięki temu wrócimy w przyszłym roku, aby walczyć o tytuł, jeśli będziemy mieć samochód znajdujący się na podobnym poziomie. Ważne jest też to, aby ukończyć trwające mistrzostwa na wysokim poziomie, żeby wrócić w przyszłym sezonie i znowu mocno go zacząć”
.
Perez został zapytany również, czy uważa, że znajduje się u szczytu swojej kariery.
„To naprawdę zależy od tego, jak komfortowo czuję się w bolidzie na początku sezonu. Co prawda ja czułem się komfortowo na starcie, ale potem to wszystko się wymknęło. Uważam, że kierowcy Formuły 1 ciągle pracują nad nowymi wyzwaniami. Czuję jednak, że w tym momencie jestem w swojej najlepszej dyspozycji”
.
Źródło: motorsportweek.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
