Russell: Możemy odnieść zwycięstwo w wyścigu

George Russell po kwalifikacjach do Grand Prix Meksyku przyznał, że Mercedes ma w ten weekend bardzo szybki samochód, który pozwoli mu powalczyć o zwycięstwo w dzisiejszym wyścigu.

Russell wystartuje do dzisiejszego wyścigu z drugiego miejsca, a na trzecim polu startowym ustawi się Lewis Hamilton. Brytyjczyk jest bardzo zadowolony z możliwości strategicznych, jakie daje start z pierwszego i drugiego rzędu, ale jednocześnie żałuje utraconej szansy na kolejne pole position w tym sezonie.

„Biorąc pod uwagę nasze tempo w trakcie treningów i kwalifikacji czuję, że mamy w ten weekend najszybszy samochód z całej stawki" - powiedział Brytyjczyk. „Jeśli dysponuje się takim tempem, to nie ma powodu, dla którego mielibyśmy nie zwyciężyć w niedzielnym wyścigu i wierzę, że nadszedł moment na pierwszą wygraną w sezonie dla Mercedesa. Max [Verstappen] przejechał fantastyczne okrążenie w Q3 i bardzo wysoko zawiesił poprzeczkę, ale jestem pewien, że mogłem pojechać szybciej od niego. Bardzo trudno będzie go wyprzedzić, ale zdecydowanie zrobimy wszystko, co się da, żeby tego dokonać. Są od nas szybsi o trzy dziesiąte na prostych, ale my jesteśmy lepsi w drugim sektorze, więc możemy walczyć z Red Bullem na tym torze".

Kierowca Mercedesa żałuje błędu popełnionego na decydującym okrążeniu w Q3 i uważa, że miał duże szanse na pokonanie Verstappena w walce o pierwsze pole startowe: „Nie pojawiłem się na torze w pierwszym treningu, ale w drugim od razu udało mi się złapać świetny rytm, który bez problemu udawało mi się utrzymać. W trakcie decydującego przejazdu w Q3 po przejechaniu trzech pierwszych zakrętów pomyślałem, że to okrążenie musi być naprawdę dobre. Niestety chwilę później popełniłem błąd i straciłem dwie dziesiąte sekundy, ale w szybkich zakrętach znów udało mi się odrobić ważny czas i wciąż poprawiałem swój najlepszy czas. Niestety w trzecim sektorze błąd był bardzo poważny i straciłem szansę na pole position. Mimo wszystko mamy bardzo dobre pole startowe, które powinno nam pozwolić złapać się w strugę za Maxem i zaatakować w pierwszym zakręcie".

Źródło: motorsportweek.com