Leclerc: Jeśli wykonamy wszystko perfekcyjnie, to wygramy ten wyścig

Charles Leclerc po raz dziewiąty w tym sezonie wystartuje z pole position do Grand Prix. Kierowca Ferrari po raz drugi ustawi się na pierwszym polu startowym na ulicznym torze w Singapurze.

Przebieg kwalifikacji był niezwykle interesujący. Od samego początku sobotniej czasówki, kierowcy pokonywali okrążenia na oponach przejściowych do końca Q2 [w końcówce Q2 kierowcy Astona Martina zdecydowali się, jako pierwsi założyć slicki, ale nie przeszli do Q3].

W ostatnim segmencie rywalizacji blisko cała stawka zdecydowała się na założenie opon C5, ale z taką decyzją zwlekał Leclerc, który miał założone opony pośrednie. Ostatecznie Monakijczyk wyjechał z garażu na miękkich oponach: „To były niewiarygodnie trudne kwalifikacje z Q1 i Q2 na przejściówkach, a potem Q3. Tak naprawdę nie wiedzieliśmy, co robić” – przyznał kierowca Ferrari. „Wybraliśmy softy w ostatniej chwili i opłaciło się. To było naprawdę trudne. Popełniłem błąd na ostatnim okrążeniu i myślałem, że nie zdobędziemy pole position”.

Leclerc od początku weekendu zmagał się z technicznymi problemami samochodu, przez co nie ma pełnego przeglądu tempa wyścigowego, ale – jak sam twierdzi – może odnieść zwycięstwo na obiekcie Marina Bay, jeśli wszystko ułoży się perfekcyjną całość: „Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku, zwłaszcza biorąc pod uwagę piątek, który mieliśmy. Wczoraj mieliśmy bardzo ograniczony przebieg okrążeń z powodu niektórych problemów, ale wydobrzeliśmy. Nie mamy zbyt wielu danych z przejazdów wyścigowych, ale jeśli wykonamy wszystko perfekcyjne, to powinniśmy wygrać ten wyścig”.

Charles Leclerc ostatni raz mógł cieszyć się z wygranej podczas Grand Prix Austrii, które odbyło się 10 lipca.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze