Fernando Alonso drugi raz w sezonie 2022 wystartuje do wyścigu Formuły 1 z jednej z trzech pierwszych pozycji. Hiszpan zajął szóste miejsce w kwalifikacjach do Grand Prix Belgii, lecz przez kary dla innych kierowców został przesunięty do drugiego rzędu.
„Ustawienie się na trzecim polu startowym będzie wspaniałym uczuciem”
– powiedział reprezentant Alpine. „Zobaczymy, czy będziemy mogli mieć lepszy wyścig niż w Kanadzie, gdzie ruszaliśmy z drugiej pozycji i cóż… popełniliśmy kilka błędów. Mam nadzieję, że tutaj będziemy mieli czysty wyścig i wykorzystamy dobrą pozycję startową. Mamy za sobą mocnych rywali – Mercedes ma zwykle dobre tempo wyścigowe, a do tego Verstappen w końcu dojedzie do podium. Myślę, że realistycznie piąte-szóste miejsce powinno być dla nas normalne na koniec wyścigu, ale zobaczymy, czy nam się poszczęści”
.
Alonso jest zadowolony z tempa swojego samochodu na torze Spa-Francorchamps: „Samochód był konkurencyjny we wszystkich dotychczasowych sesjach. Zużycie opon pozostaje znakiem zapytania, bo przez piątkową pogodę nikt nie wykonał długich przejazdów. To jedyna wątpliwość, jaką mamy, ale wszyscy są w takiej samej sytuacji. Byliśmy jednak konkurencyjni, a pokonanie Mercedesów w kwalifikacjach to miła niespodzianka”
.
Komentując swój występ w kwalifikacjach, dodał: „Moje okrążenie było ok. Myślę, że mogło być nieco lepsze. Mieliśmy tylko jeden komplet opon na Q3, więc na pierwszym wyjeździe ciągnąłem za sobą Estebana na używanych oponach, a na drugim okrążeniu on holował mnie. Mając dwa komplety opon może bylibyśmy nieco szybsi, ale pozycja by się za bardzo nie zmieniła”
.
Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!