Alex Albon po raz pierwszy w tym sezonie zameldował się w Q3, kończąc kwalifikacje do Grand Prix Belgii na 9. pozycji. Kierowca Williamsa nie ukrywał swojego zadowolenia po bardzo udanej sobocie.
Alexander Albon miał powody, by w sobotę opuszczać Spa-Francorchamps w naprawdę dobrym humorze. Taj podczas kwalifikacji do Grand Prix Belgii zdołał dostać się do ostatniej części czasówki, kończąc ostatecznie całą sesję na dziewiątym miejscu. Tym samym Alex wystartuje jutro z szóstej pozycji, co jak na potencjał bolidu Williamsa jest naprawdę znakomitym rezultatem.
Albon był ostatnim kierowcą, który w tym sezonie nie był jeszcze w stanie wejść do Q3. Dziś jednak to się zmieniło i pod tym kątem nie jest on już rodzynkiem w stawce. Taj co prawda przyznał, że zespół liczył w Belgii na dobry wynik w kwalifikacjach, lecz rzeczywistość zdecydowanie przerosła oczekiwania: „Samochód zachowuje się naprawdę dobrze przez cały weekend. Wiedzieliśmy, że odpowiadają mu tory wymagające małego docisku i że to jest szansa na wejście do Q2. Q3 to jednak zupełnie inna historia. Opony pracowały dobrze, nie mieliśmy problemów z wiatrem, co w tegorocznych bolidach jest szczególnie ważne, dobrze łapaliśmy tunel aerodynamiczny – wszystko poszło dziś po naszej myśli. W Q3 spróbowaliśmy czegoś innego, co ostatecznie okazało się gorszym rozwiązaniem. Pomyśleliśmy jednak: „Na papierze i tak plasujemy się na 10. pozycji” i dlatego spróbowaliśmy zrobić kilka rzeczy trochę inaczej”
.
Alex nie ukrywa, że jutro będzie musiał stoczyć zażarty bój o utrzymanie się w punktującej dziesiątce. Ma on jednak nadzieję, iż na takim torze, jak Spa-Francorchamps, charakterystyka bolidu Williamsa zagra na jego korzyść: „Wyścig będzie trochę nieprzewidywalny, ponieważ wykonaliśmy tutaj tylko parę programów wyścigowych ze względu na pogodę. Normalnie nasze tempo wyścigowe jest trochę lepsze niż tempo kwalifikacyjne, lecz nie wiem, czy będzie miało to znaczenie podczas startu z P6 (śmiech). Ten tor jest inny niż Monako czy Zandvoort – jeśli jesteś szybki, będziesz w stanie wyprzedzić auto przed tobą. Musimy mieć to z tyłu głowy. Mamy auto dobrze radzące sobie z oporem powietrza, co zawsze jest dla nas pomocne, gdy walczymy o pozostanie z przodu, lecz bez względu na to czeka nas walka. Ludzie, tacy jak Max [Verstappen] czy Charles [Leclerc] będą szybsi od wszystkich. Musimy o tym pamiętać i spróbować zdobyć jakieś punkty”
.
Alex Albon zajmuje obecnie 19. miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata, posiadając na swoim koncie trzy oczka.
Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!