Hamilton: Jestem dumny z mojego zespołu

Lewis Hamilton po raz kolejny stanął na najniższym trzecim stopniu podium w wyścigu Formuły 1. Tym razem Brytyjczyk dokonał tego w Grand Prix Austrii.

Podobnie jak to miało miejsce w sobotę podczas sprintu, kierowca Mercedesa znów musiał stoczyć walkę z kierowcami amerykańskiego Haasa. Tym razem walka o pozycję trwała znacznie krócej niż dzień wcześniej.

„Jestem zadowolony z wyniku, zwłaszcza po trudnym piątku, gdzie miałem kraksę, której się nie spodziewałem. Naprawdę czuję się świetnie. Jestem bardzo szczęśliwy z dzisiejszego dnia, zwłaszcza po tak trudnym początku weekendu. Wyglądaliśmy dobrze w kwalifikacjach, a potem się rozbiłem i chodziło o to, aby się nad tym zastanowić”.

Po tym jak Lewis uderzył w bandę w piątkowych kwalifikacjach, zapytał czy był potencjał na pierwsze pole startowe, na co inżynier odpowiedział, że na pewno na drugie lub trzecie miejsce.

„Zespół ciężko pracował, aby zbudować dla mnie nowy samochód. Oczywiście to wszystko wpływa na nasz budżet, wpływa na ludzi, którzy muszą wykonać nowe części, więc to nigdy nie jest dobre uczucie, zatem podniesienie się i zdobycie dobrych punktów dla zespołu – mam nadzieję – jest moim małym dowodem uznania dla nich. Naprawdę cieszę się z mojego trzeciego i czwartego miejsca George'a” - mówił wyraźnie zadowolony po wyścigu Hamilton.

Pomimo podium, Brytyjczyk nie był w stanie zrozumieć, skąd bierze się prędkość Red Bulla oraz Ferrari: „Nie wiem, dlaczego byli tutaj szybcy” – pytał retorycznie. „Po prostu będziemy naciskać, Nie jesteśmy najgorsi, niektóre okrążenia był porównywalne, więc powoli do tego dochodzimy”.

Pomimo problemów z początku sezonu, Hamilton stanął na trzecim stopniu podium po raz czwarty w tym sezonie, zaś do mety dojeżdżał we wszystkich dotychczasowych rundach. Obecnie ma na swoim koncie 109 punktów i zajmuje szóste miejsce w klasyfikacji kierowców.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze