Pomimo początkowych problemów, ekipa Williamsa może zaliczyć weekend w Australii do niezwykle udanych. W zmaganiach na torze Albert Park, Alexander Albon zajął dziesiąte miejsce, a co za tym idzie, zdobył on pierwsze punkty dla brytyjskiego zespołu w sezonie 2022.
Po wyścigu tajski kierowca przyznał, że osiągnięcie takiego rezultatu nie należało do najłatwiejszych: „To był bardzo dobry, a zarazem trudny wyścig. Walczyliśmy z całych sił. To wyglądało tak jakbyśmy robili trzydzieści okrążeń kwalifikacyjnych. Nie wiem czemu, ale twarde opony świetnie współgrają z naszym samochodem”
.
Co więcej, zdaniem podopiecznego ekipy Williamsa, wybór opon okazał się kluczowy w kontekście rywalizacji: „Oczywiście dziesiąte miejsce było dla nas niewyobrażalnym wynikiem, zwłaszcza kiedy ustalaliśmy strategię ze świadomością, że będziemy startować z końca stawki. Na szczęście wszystko wspaniale się dla nas ułożyło. Mieliśmy stosunkowo wolny pit stop, co okazało się pomocne, gdyż wyjechałem niemalże na równi, z Zhou. To ułatwiło mi utrzymanie pozycji. Wykorzystaliśmy twarde opony, które nie powodowały dużego grainingu. Im lżejszy był samochód, tym szybciej jechałem”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.