Bottas: Start do wyścigu był katastrofalny

Valtteri Bottas zajął we wczorajszym wyścigu o Grand Prix Bahrajnu szóste miejsce i zdobył cenne punkty dla zespołu Alfa Romeo. Fin po wyścigu przyznał, że po słabym starcie przeszło mu przez myśl, że to koniec szans na dobry wynik.

Bottas wystartował do wyścigu obok Lewisa Hamiltona, ale kiedy zgasły światła, Fin nie był w stanie prawidłowo ruszyć z miejsca i bardzo szybko spadł wgłąb stawki. Na powtórkach widać było, że start Bottasa był najgorszy z całej stawki. Później kierowca Alfy Romeo zdołał przebijać się w górę stawki i awansował do czołowej dziesiątki, a po problemach Maxa Verstappena i Sergio Pereza zdołał awansować kolejne dwa miejsca i ukończyć zmagania na szóstej lokacie. Fin był bardzo zadowolony z takiego zakończenia pierwszego wyścigu w sezonie.

Start był zdecydowanie najsłabszym punktem tego wyścigu, można rzec, że był katastrofalny" - powiedział Bottas. Nie udało mi się ruszyć prawidłowo i prawie ugotowałem tylne opony, a później nie byłem w stanie doprowadzić ich do optymalnej temperatury i traciłem kolejne pozycje. Musimy teraz wyciągnąć wnioski i nauczyć się jeszcze trochę o naszym samochodzie. Kiedy udało mi się opanować sytuacje, tempo samochodu było bardzo zachęcające i spokojnie mogłem przebijać się w górę stawki. Jestem bardzo szczęśliwy z tego, że udało nam się ukończyć wyścig dwoma samochodami w punktach, a Zhou Guanyu wskoczył do pierwszej dziesiątki w swoim debiucie".

Valtteri Bottas dodał również, że przed jego zespołem zostało jeszcze sporo pracy, by przygotować odpowiednio samochód na kolejny wyścig w Arabii Saudyjskiej.

Jeśli chodzi o tempo, to jest naprawdę przyzwoite i jesteśmy w stanie walczyć w środku stawki. Wciąż jest kilka rzeczy w samochodzie, które muszą zostać poprawione, szczególnie zachowanie w szybkich zakrętach. Mimo wszystko to dobry punkt wyjścia i czekam na kolejny wyścig".

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze