Hamilton: Nigdy nie powiedziałem, że przestanę się ścigać

Siedmiokrotny mistrz świata kierowców Lewis Hamilton pozostawał w ciszy medialnej od czasu zakończenia poprzedniego sezonu Formuły 1 w Abu Zabi, wywołując falę spekulacji na temat jego możliwego wycofania się z walki o kolejne tytuły. Podczas prezentacji nowego samochodu Mercedesa-AMG, Brytyjczyk udzielił pierwszej wypowiedzi od dwóch miesięcy.

„Nigdy nie powiedziałem, że przestanę się ścigać” – powiedział Brytyjczyk. „Kocham to, co robię, i to ogromny zaszczyt pracować z tą dużą grupą ludzi. Naprawdę czuję się częścią rodziny i zespołu, który pracuje na wspólny cel – nic nie może równać się z tym odczuciem”.

Hamilton zniknął z życia publicznego w momencie zejścia z podium na torze Yas Marina. Brytyjczyk nie pojawił się na konferencji prasowej po wyścigu, opuścił galę rozdania nagród FIA oraz przestał udzielać się w mediach społecznościowych. Hamilton w końcu rozwiał ostatnie wątpliwości co do swojej przyszłości w F1, pojawiając się na prezentacji modelu Mercedes-AMG F1 W13 E Performance w obecności szefa zespołu Toto Wolffa oraz nowego zespołowego kolegi George’a Russella.

„Potrzebowałem tego. To był trudny dla mnie okres i musiałem wykonać krok do tyłu, żeby skupić się na tym, co tu i teraz. Byłem razem z rodziną i spędziliśmy świetne chwile. W końcu przyszedł ten moment, w którym zdecydowałem, że znów będę atakować w kolejnym sezonie, pracując z Toto i Georgem. To ekscytujące, że George wniósł ze sobą do zespołu nową energię i już czuję, jak wszystkim się ona udziela. Myślę, że to będzie ekscytujący sezon”.

Po zadebiutowaniu w Formule 1 wraz z zespołem McLarena – z którym wywalczył swój pierwszy tytuł mistrzowski – Hamilton dołączył do Mercedesa-AMG na sezon 2013 i od tamtej pory jeszcze sześciokrotnie sięgnął po mistrzowską koronę.

„To surrealistyczne, że minęło już dziesięć lat. Widok tego, jak George przymierza się do nowego fotela przywołał wspomnienia z tego, gdy ja robiłem to po raz pierwszy – jakie to było ekscytujące i jaki to był zaszczyt być częścią srebrnych strzał. Nasza przygoda od tamtej pory była czymś fenomenalnym. Nie zmieniłem żadnych celów przed tym sezonem. Każdy członek tego zespołu pracował nad największym celem, jakim jest zdobycie tytułu mistrzowskiego, podniesienie poprzeczki i zrobienie czegoś, czego nikt wcześniej nie dokonał. Zdobyliśmy osiem tytułów, teraz musimy skupić się na kolejnym”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze