Lewis Hamilton powiedział, że nie rozumie, dlaczego Max Verstappen zahamował w końcowych etapach wyścigu F1 o GP Arabii Saudyjskiej, co skutkowało kolizją między nimi.
Verstappen znajdował się na czele wyścigu i starał się trzymać za sobą napierającego Hamiltona, lecz na 37. okrążeniu Brytyjczyk wyprowadził manewr wyprzedzania na hamowaniu do pierwszego zakrętu. Verstappen stracił nieco przyczepność samochodu i ściął tę sekcję. Następnie Red Bull Racing został poproszony o to, aby Verstappen oddał pozycję Hamiltonowi.
Holender próbował przepuścić swojego rywala, hamując do ostatniego zakrętu. Hamilton najwidoczniej nie spodziewał się tego i uderzył w tył RB16B, odnosząc w swoim Mercedesie uszkodzenia przedniego skrzydła. Później Verstappen przepuścił Hamiltona, który odniósł zwycięstwo, a sam dojechał na drugiej pozycji, otrzymując po drodze karę doliczenia pięciu sekund. Obaj oczekują jeszcze na werdykt sędziów w związku z kolizją. Hamilton po wyścigu stwierdził, że Verstappen zahamował w sposób gwałtowny.
„Nie do końca rozumiem, dlaczego [Verstappen] nagle mocno zahamował. Wjechałem w jego tył, a potem po prostu odjechał. Nie rozumiałem dokładnie, co się dzieje. Później dostałem wiadomość, że zamierza mnie przepuścić. To wszystko było trochę zagmatwane”
– powiedział Hamilton.
Zapytany o styl jazdy Verstappena, Brytyjczyk odparł, że kierowca Red Bulla przekroczył dopuszczalne limity.
„Jeśli chodzi o mnie, naprawdę musiałem zachować zimną głowę, co było trudne. W swoim życiu ścigałem się z wieloma kierowcami, w ciągu 28. lat spotkałem różne charaktery. Na górze listy jest kilku, którzy… przekroczyli limity. Przepisy jakby nie mają zastosowania albo oni nie myślą o tych przepisach”
.
„Na pewno przekroczył dopuszczalne limity. Przy tak wielu okazjach musiałem unikać kolizji z nim. Nie zawsze jestem przeciwko temu, aby to robić, ponieważ zawsze można powalczyć innego dnia. Dla niego nie ma znaczenia, jeśli obaj nie dojedziemy do mety. Dla mnie z kolei obaj musimy dojechać do tej mety. Ciekawie będzie zobaczyć co się stanie”
.
Jeśli sędziowie nie zdecydują się zastosować wymiernej kary dla któregokolwiek z kierowców, Verstappen oraz Hamilton polecą do wieńczącego sezon wyścigu o GP Abu Zabi z identyczną liczbą punktów. Minimalną przewagę w tym aspekcie ma Verstappen, który w tym sezonie odniósł więcej zwycięstw.
Źródło: motorsportweek.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.