Sebastian Vettel zajął we wczorajszych kwalifikacjach jedenastą lokatę i jest optymistą, co do możliwości zdobycia punktów w trakcie dzisiejszego wyścigu o Grand Prix Meksyku.
Niemiec zaprezentował dobre osiągi w trakcie sesji kwalifikacyjnej i choć nie udało mu się awansować do trzeciej części czasówki, wystartuje do wyścigu z dziewiątego miejsca, po karze dla Lando Norrisa i Yukiego Tsunody. Vettel ma nadzieję, że uda mu się przełamać serię niepowodzeń, gdyż kierowca Aston Martina zdobył punkty tylko w pięciu wyścigach w tym sezonie.
And that's P11 for #SV5. He sets a 1:17.746 on the mediums. #MexicoGP #F1 pic.twitter.com/gA2Wc1Iwg4
— Aston Martin Cognizant F1 Team (@AstonMartinF1) November 6, 2021
„
To były całkiem dobre kwalifikacje, choć oczywiście mogło być jeszcze lepiej" - powiedział Vettel. „
Podjęliśmy próbę dostania się do Q3 na pośredniej mieszance i drugie pomiarowe okrążenie było naprawdę dobre, ale niestety zabrakło nam kilku dziesiątych sekundy, żeby wskoczyć do pierwszej dziesiątki. Rozpoczniemy wyścig z dziewiątego miejsca, po karze dla innych zawodników, którzy ukończyli kwalifikacje przed nami i ta pozycja startowa daje możliwość powalczenia o kilka punktów".
Sebastian Vettel przyznaje, że samochód prowadzi się dobrze z dużą ilością paliwa i to powinno umożliwić wyrównaną walkę z innymi kierowcami.
„
W trakcie tego weekendu pokazaliśmy, że mamy dobre tempo na długich przejazdach, a samochód dobrze obchodzi się z oponami. Możemy wybrać opony na start do wyścigu, więc musimy się zastanowić, jaka strategia będzie najlepsza. Wyścig jest długi i wszystko może się wydarzyć".
Lance Stroll miał mniej szczęścia i rozbił swój samochód na początku pierwszej części kwalifikacji.
Źródło: motorsportweek.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
