Trzeci sezon Lando Norrisa w Formule 1 nie pozostawia złudzeń co do możliwości Brytyjczyka oraz tego, że w McLarenie czuje się coraz lepiej. Udowadniają to jego występy na torze, które na ten moment usytuowały kierowcę na 3. pozycji w klasyfikacji generalnej kierowców. Dyrektor zespołu McLarena Andreas Seidl uważa, że nie jest niewykonalnym, pozostanie w pierwszej trójce do końca sezonu.
Do tej pory w tym sezonie, to znaczy po 10 wyścigach, Lando zdobył trzy podia. Dodatkowo, gdyby nie powolny pit-stop podczas ostatniego Grand Prix na torze Silverstone, Norris mógłby dołożyć jeszcze podium przed domową publicznością do swoich osiągnięć. Fakt, iż jego rywal Sergio Pérez w tym samym wyścigu nie zdobył punktu, pozwolił Brytyjczykowi znaleźć się na 3. pozycji w klasyfikacji generalnej kierowców. Seidl wyraził swoje nadzieje na utrzymanie tej pozycji aż do ukończenia sezonu.
„Dzięki mocnemu występowi Lando, wraz z zespołem i konkurencyjnym samochodem, jaki mamy w tym roku, udało nam się po 10 wyścigach być na 3. pozycji, więc nie jest nierealne, aby tam pozostać”
– powiedział Seidl. „Zobaczymy, co możemy zrobić w drugiej połowie sezonu”
.
Szef zespołu zaznaczył również, że rywale z Mercedesa i Red Bulla są bardzo silni i aby ich pokonać, McLaren będzie potrzebował szczęścia i potyczek przeciwników: „Bolidy Red Bulla i Mercedesa są wyraźnie lepsze, a Valtteri i Sergio pokazali w tym roku, a także w przeszłości, na co ich stać. Dodatkowo, musimy być też szczerzy, potrzebujemy tego czy innego razu, aby coś poszło nie tak po stronie Red Bulla lub Mercedesa, ponieważ nie jesteśmy w pozycji czysto wydajnościowej, aby ich pokonać”
.
Warto również zaznaczyć, że Norris jest pierwszym kierowcom McLarena w historii, który 15 wyścigów z rzędu zdobywał punkty. I chociaż nikt jeszcze nie wie, jak zakończy się sezon, można się śmiało spodziewać imponujących występów Brytyjczyka w kolejnych wyścigach.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
