Horner: Sergio Pérez przekracza nasze oczekiwania

Szef zespołu Red Bull Racing, Christian Horner, uważa, że występy Sergio Péreza, który odniósł zwycięstwo w Grand Prix Azerbejdżanu, już przekraczają postawione przed nim oczekiwania.

Meksykanin dołączył do Red Bulla na początku tego sezonu, gdzie zastąpił Alexa Albona. W pierwszych wyścigach Pérez dość wyraźnie odstawał tempem od zespołowego kolegi, Maxa Verstappena, a do Grand Prix Azerbejdżanu nie znalazł się jeszcze na podium. Do zmagań na ulicach Baku wystartował on z szóstego pola, jednak na pierwszym okrążeniu awansował na czwarte miejsce. Następnie pojechał dłuższy stint na miękkich oponach i przeskoczył w tej fazie Lewisa Hamiltona z Mercedesa.

Wiele wskazywało na to, że Pérez zajmie drugie miejsce, jednak w końcówce wyścigu w samochodzie prowadzącego Verstappena doszło do awarii opony, która doprowadziła do wypadku i wycofania się Holendra z wyścigu. Na restarcie po czerwonej fladze Meksykanin wykorzystał błąd Hamiltona na hamowaniu do pierwszego zakrętu i ostatecznie wywalczył swoje pierwsze zwycięstwo w barwach Red Bulla.

„Wiedzieliśmy, że jest on tutaj dobry, ale nie wiedzieliśmy, że aż tak” – powiedział Horner. „Przez cały weekend był szybki. Utrzymywał wysokie tempo, a jedyny błąd, jaki popełnił, miał miejsce podczas pierwszego przejazdu w Q3. Jego tempo wyścigowe było fenomenalne”.

„Gdyby nie zaliczył dłuższego postoju na zmianę opon, walczyłby koło w koło z Maxem – takie było jego tempo w czystym powietrzu. Fenomenalny występ z jego strony. Sposób, w jaki bronił się przed Lewisem i kontrolował to, był wybitny. Odniesienie przez niego zwycięstwa będzie miało wielkie znaczenie dla jego pewności siebie. Dzięki temu jest teraz na trzecim miejscu w klasyfikacji kierowców. Przekracza oczekiwania”.

Wygrana Péreza do końca jednak nie była taka pewna. Jak się okazało, jego samochód miał pewne problemy z układem hydraulicznym.

„Z tego względu uruchomiliśmy silnik tak późno i staraliśmy się wywrzeć jak najmniejszy nacisk na system. Wszyscy odetchnęliśmy z ulgą, gdy zobaczyliśmy, jak samochód przekracza linię mety”.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze