Mercedes po bardzo słabych treningach od długiego czasu

Po słabszym występie w Grand Prix Monako, wielu spodziewało się powrotu Mercedesa do formy. Piątkowe treningi Formuły 1 w Azerbejdżanie wskazują jednak, że ostatnie problemy niemieckiego zespołu jeszcze nie zostały zażegnane.

W drugim treningu Lewis Hamilton uzyskał dopiero 11. czas, tracąc do najszybszego w tej sesji Sergio Péreza ponad sekundę. Jego zespołowy kolega, Valtteri Bottas, był z kolei 16., tracąc kolejną sekundę względem Brytyjczyka. Tempo wyścigowe Mercedesów jest nieco lepsze, jednak strata do Red Bulla jest widoczna, ale żeby nawiązać walkę z ekipą z Milton Keynes, potrzebne są najpierw dobre kwalifikacje, czyli solidny przejazd na pojedynczym okrążeniu, a to wydaje się być głównym problemem zespołu.

„Szczerze mówiąc, generalnie miałem naprawdę dobry dzień” – powiedział Hamilton. „Przejazdy były czyste, przejechałem wszystkie okrążenia, których potrzebowaliśmy, tak naprawdę nie było żadnych błędów… ale po prostu byliśmy wolni. Nie mogłem uzyskać lepszego czasu. Zdecydowanie trochę tracimy i myślę, że wszyscy będą drapać się po głowach oraz patrzeć na dane, aby zobaczyć, jak możemy się poprawić. Cisnąłem i jechałem na granicy, ale samochód jest ograniczony. Są obszary, w których powinienem być szybszy, a brakuje przyczepności. Będziemy jednak nad tym pracować. Nie jest łatwo znaleźć się poza pierwszą dziesiątką, wiedząc, że mieliśmy dobre tempo na innych torach, ale tak naprawdę nie wiem, dlaczego jesteśmy w takiej a nie innej sytuacji”.

Bottas zaliczył jeszcze gorsze piątkowe treningi niż kolega z zespołu. Fin zasugerował, że Mercedes ma pewien fundamentalny problem do szybkiego rozwiązania.

„Dzisiejsze sesje były dla nas bardzo trudne, wyraźnie brakuje nam tempa” – stwierdził Bottas. „Wydaje się, że chodzi głównie o przyczepność. Balans samochodu nie jest jeszcze taki zły. OK, może jest on trochę nieprzewidywalny, ale uważam, że najbardziej brakuje mu przyczepności, przez co o poślizg jest bardzo łatwo. Piątkowy wieczór będzie bardzo długi. Na dłuższych przejazdach było nieco lepiej, ale pewnym jest to, że wciąż brakuje nam tempa, więc myślę, że jest coś fundamentalnie nie tak i musimy dowiedzieć się, co”.

Źródło: formula1.com