Leclerc: Wciąż mamy miejsce na poprawę

Charles Leclerc niespodziewanie zajął pierwsze miejsce w drugim treningu przed Grand Prix Monako. Monakijczyk przyznał również, że w jego Ferrari jest jeszcze potencjał do uwolnienia.

Po pierwszym, pechowym treningu, w którym ze względu na problemy ze skrzynią biegów Leclerc przejechał zaledwie cztery okrążenia, w drugim kierowca Ferrari popisał się najlepszym czasem: „Byłem dość zaskoczony, że tak się skończyło, ponieważ szczególnie tutaj ważne jest, aby przejechać jak najwięcej okrążeń, a biorąc pod uwagę problemy, które mieliśmy w FP1, przejechałem tylko cztery okrążenia” - powiedział Leclerc. „Ale czułem się całkiem swobodnie w bolidzie podczas FP2 i udało mi się przejechać to okrążenie”.

Monakijczyk zapytany o to, czy miał okazję zapoznać się z danymi Sainza, po tym jak musiał odpuścić większość pierwszego treningu odpowiedział: „Szczerze mówiąc, po stronie kierowcy prawie niemożliwe jest znalezienie odniesienia do tego, co robi [partner zespołowy], ponieważ ostatecznie ja nie miałem własnego”.

„W zasadzie chodziło o to, aby wejść czysto w FP2, nie spieszyć się, dać sobie czas na znalezienie prędkości i znalezienie własnego punktu odniesienia. Po pierwszych przejazdach mogłem się trochę porównać z Carlosem, aby zobaczyć, czego mi brakuje i zrobiłem to na koniec FP2”.

Kierowca Ferrari czuje pewien komfort związany z dobrym tempem modelu SF21, ale przestrzega przed nadmiernym optymizmem i rzuca światło na dwie czołowe ekipy: „Jest jeszcze trochę marginesu na poprawę, ale z drugiej strony jestem pewien, że Mercedes i Red Bull mają większy margines niż my, więc nie powinniśmy dać się zbytnio ponieść emocjom. Będziemy mieli jeden dzień więcej na ciężką pracę i zobaczmy, gdzie skończymy.

„Poczekajmy do soboty. Na razie wygląda to dobrze, ale trochę zbyt dobrze, żeby w to uwierzyć, więc poczekajmy i zobaczmy. W sobotę będziemy dokładnie wiedzieć, gdzie jesteśmy w kwalifikacjach, a stamtąd wyruszymy na wyścig ”.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze