Pérez: Wyjazd poza tor kosztował mnie podium

Sergio Pérez nie opuści Włoch, z rezultatem jakiego mógł oczekiwać. Po udanych kwalifikacjach, w których wygrał z zespołowym kolegą, Meksykanin z pewnością spodziewał się lepszego wyniku na koniec weekendu. Kierowca Red Bulla zakończył wyścig o Grand Prix Emilii-Romanii na 12. pozycji i jak sam mówi, był to dla niego bardzo ciężki dzień.

Wyścig Sergio Péreza już od początku nie układał się po jego myśli, na pierwszym okrążeniu został wyprzedzony przez Charlesa Leclerca, spadając na 4. miejsce, a następnie został ukarany 10-sekundową karą stop/go za manewr wyprzedzania podczas neutralizacji.

Na okrążeniu 34. po poważnym wypadku George’a Russella oraz Valtteriego Bottasa w zakręcie Tamburello wyścig został przerwany czerwoną flagą. Po powrocie na tor Sergio Pérez podczas wyjazdu na mokrą część toru stracił panowanie i wjechał w żwir: „Warunki były bardzo kiepskie, co spowodowało moje problemy z dogrzaniem opon, dlatego samochód był ciężki w prowadzeniu”.

Wyjazd z toru spowodował spadek Meksykanina w tabeli na 14. pozycję i jak powiedział po wyścigu, uważa, że ten błąd kosztował go podium: „Na koniec powinniśmy byli stanąć na podium, ale wtedy popełniłem ten błąd - i to było bardzo kosztowne”.

Ostatecznie Sergio Pérez był w stanie odzyskać dwie pozycję i zakończył wyścig na 12 pozycji. Po wyścigu wyraził swoje rozczarowanie i przyznał, że zespół zasługiwał na lepszy wynik: „Był to dla mnie zły dzień. Jest mi przykro przede wszystkim z powodu zespołu, ponieważ nie spisałem się najlepiej”.

Mimo braku punktów dla nowego kierowcy Red Bulla, zespół zdobył 25 punktów dzięki wygranej Maxa Verstappena. Dyrektor zespołu, Christian Horner przyznał, że mieli nadzieję na więcej punktów, ale zwrócił również uwagę dobre tempo Sergio: „Miał tak dobrą sobotę, a potem wyścig po prostu nie poszedł po jego myśli tego popołudnia, kilka drobnych błędów, szczególnie wyjazd za tor. Powinniśmy byli dziś odebrać Mercedesowi znacznie więcej punktów. Miał dobre tempo w wyścigu, a przed nim jeszcze długa, długa droga”.

Źródło: redbull.com