Schumacher: Kocham deszcz!

Jak przyznał Mick Schumacher, czerwona flaga przeszkodziła ekipie w zjeździe na zmianę opon i wykorzystanie drugiego kompletu opon. Pomimo błędu w Variante Alta Mick uważa, że zbliżenie się do czasu Fernando Alonso i awans do Q3 nie był możliwy.

„Naciskałem, ale niestety straciłem w Variante Alta – myślę, że były tam jedna-dwie dziesiąte” – stwierdził Schumacher. „Myślę, że zbliżenie się do czasu 1:15,832 Fernando Alonso było trudne, ale w porównaniu z Bahrajnem mamy poprawę. To dopiero nasz drugi wyścig, ale widać, że byli mocni [Williamsy] od samego pierwszego treningu i byli tutaj mocni także w zeszłym roku, ale zobaczymy jak będzie wyglądać ich sezon i nasz”.

„Poprawiamy się jako ekipa i poprawiam się ja, jako kierowca i łącząc to wszystko widać, że nadal jest sporo miejsca na poprawę i mam nadzieję, że następny przystanek, czyli Portimão będzie kolejnym krokiem na przód. Wszystko idzie krok po kroku, mam wiele do nauczenia się, ale jestem zadowolony z tego, jak idzie”.

Kwalifikacje do Grand Prix Emilii-Romanii są drugimi, gdzie Mick Schumacher pokonał swojego partnera z zespołu, ale jak przyznał podczas konferencji Niemiec, nie patrzy na to zbytnio i w pełni skupia się na sobie. Niemiec został również zapytany o możliwość opadów deszczu, podczas niedzielnego wyścigu: „Kocham deszcz, więc nie powiedziałbym «nie», gdyby padało, ale patrząc teraz na prognozy pogody, to ryzyko deszczu jest mniejsze niż to było wcześniej, ale szczerze mówiąc, cieszę się na każde wyzwanie. Jeżeli będzie sucho, to będziemy jeździć na oponach na suchą nawierzchnię, jeżeli mokro, to na deszczowych, ale szczerze mówiąc cieszę się, że mogę jutro pojechać”.