Norris: Ten wyścig nie był łatwy

Lando Norris pojechał bardzo dobry wyścig i ostatecznie zajął czwarte miejsce. Brytyjczyk przebił się z siódmej pozycji już po samym starcie i po wykonaniu kilku manewrów wyprzedzania dowiózł samochód bezpiecznie do mety z niewielką stratą Valtteriego Bottasa.

W zeszłym roku Norris rozpoczął sezon od miejsca na podium, a w wyścigu o Grand Prix Bahrajnu kierowca McLarena musiał zadowolić się czwartym miejscem, co i tak jest bardzo dobrym wynikiem. 21-latek na pierwszych okrążeniach zaprezentował dobre tempo i wyprzedził swojego zespołowego kolegę - Daniela Ricciardo i Pierre'a Gasly. Później wyprzedził jeszcze Charlesa Leclerca i po awansie na czwarte miejsce dowiózł je bezpiecznie do mety. Brytyjczyk przyznał, że po tym jak pit-stop Bottasa przedłużał się o kilkanaście sekund pomyślał, że może uda się dojechać na podium.

"Kiedy pit-stop Valtteriego [Bottasa] przedłużał się, miałem nadzieję, że odpadł już z wyścigu" - zażartował Norris. "Oczywiście, że nie życzy się nikomu takiej sytuacji, ale przez krótką chwilę pomyślałem o tym, że mamy szansę na trzecie miejsce i uda się osiągnąć podobny wynik do tego z zeszłego roku zdobywając podium. Pomimo tego, że się nie udało jestem zadowolony z czwartej lokaty. Mieliśmy dobre tempo od początku weekendu, samochód sprawował się świetnie i byłem w stanie kontrolować tempo przez cały wyścig. Dobrze się bawiłem w trakcie walki na torze, a po wyprzedzeniu kilku zawodników mogłem skupić się na oszczędzaniu opon".

Zdaniem Norrisa układ sił jest bardzo podobny do poprzedniego sezonu i o zwycięstwa walczyć będą zawodnicy Red Bulla i Mercedesa.

"Mercedes i Red Bull Racing mają sporą przewagę, byli w stanie odjechać na kilkadziesiąt sekund. Złapałem Pierre'a i Daniela w czwartym zakręcie, więc nasz samochód prowadził się naprawdę dobrze. Potem skoncentrowałem się na sobie. Oczywiście mamy jeszcze sporo rzeczy do poprawy, ale miło jest rozpocząć sezon od czwartego miejsca. Możemy być bardzo zadowoleni i czekać na kolejne wyścigi" - podsumował Brytyjczyk.

McLaren zajmuje trzecią lokatę w klasyfikacji konstruktorów z 18 punktami na koncie.

Źródło: speedweek.com