Vettel: 10 lat temu panikowałbym w tej sytuacji

Sebastian Vettel przyznał, że gdyby podobne problemy podczas testów wystąpiły kilka lat temu, wówczas martwiłby się o początek sezonu. Teraz jednak Niemiec podkreśla wiek oraz doświadczenie, które pozwala mu zachować spokój i być dobrej myśli.

Problemy Astona Martina ze skrzynią biegów drugiego dnia oraz usterka turbo trzeciego dnia przedsezonowych testów w Bahrajnie sprawiły, że Vettel przejechał tylko 117 okrążeń – najmniej spośród wszystkich, za wyjątkiem kierowcy rezerwowego Williamsa, Roya Nissaniego. Niemiec nie wykazał jednak zaniepokojenia niskim przebiegiem w porównaniu do rywali.

„Nie jestem tym zbytnio zmartwiony. Może to wiek, może to doświadczenie. 10 lat temu prawdopodobnie jednak wpadałbym w panikę. Wciąż udało nam się pokonać pewien dystans, co było dla mnie naprawdę przydatne. Mogło być gorzej. Mogło być równie dobrze lepiej, ale mogło być gorzej. Chodzi o zachowanie spokoju, skupieniu się na jednej rzeczy i posuwaniu się do przodu, kiedy nadejdzie pora” – powiedział Vettel.

„Nawet jeśli inni nie mieli żadnych problemów i przejechali sporą liczbę okrążeń, nie sądzę, że można pozyskać wszystkie informacje na temat nowych samochodów, nowych opon oraz zmian dokonanych przez zimę. Jeśli ktoś wyjdzie z samochodu i powie, że przez półtora dnia był w stanie osiągnąć tyle samo, co po 17 wyścigach w ciągu 20 tygodni w zeszłym roku, myślę, że to niemożliwe”.

Vettel uważa jednak, że prawdziwy obraz sytuacji zostanie poznany na samym starcie sezonu, który rozpocznie się za już nieco ponad tydzień.

„Myślę, że trudno jest powiedzieć coś o konkurencyjności. Nie zrobiliśmy zbyt wielu przejazdów, które mogłyby być przydatne przy ocenie tempa w porównaniu z innymi, ale nie sądzę, żeby było to ważne, ponieważ i tak wszystkiego dowiemy się za dwa tygodnie. Dla mnie każde okrążenie jest niezwykle ważne, aby zrozumieć samochód oraz sposób jego prowadzenia, jak również zrozumieć różnice między moją przeszłością a przyszłością. Jest to interesujące i podoba mi się to. Wciąż jest wiele rzeczy, które mogę ulepszyć i wiele aspektów możemy poprawić”.

Inaugurację tegorocznego sezonu Formuły 1 zaplanowano na 28 marca, kiedy odbędzie się wyścig o Grand Prix Bahrajnu.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze