Grosjean przekonany, że system Halo uratował mu życie

Romain Grosjean, który trafił do szpitala, wyraził wdzięczność wprowadzenia systemu Halo do Formuły 1. Jego zdaniem rozwiązanie to uratowało go w przerażającym wypadku, do którego doszło na starcie Grand Prix Bahrajnu.

Grosjean wypadł z toru na wyjściu z trzeciego zakrętu po kontakcie z Daniiłem Kwiatem i uderzył w barierę po prawej stronie. Uderzenie spowodowało rozerwanie jego Haasa na dwie części oraz pojawienie się ogromnej ilości ognia. Francuz był w stanie szybko wydostać się z wraku i otrzymał natychmiastową pomoc medyczną ze strony personelu medycznego FIA.

Francuz został następnie przetransportowany do szpitala Bahrain Defence Force, gdzie stwierdzono oparzenia na zewnętrznej części dłoni. Wykonano ponadto prześwietlenia rentgenowskie, które na szczęście nie wykazały żadnych złamań.

Grosjean zamieścił na swoim profilu na Instagramie wideo, w którym osobiście poinformował o swoim stanie zdrowia oraz podziękował wszystkim, którzy dziś mu pomogli po wypadku.

„Cześć wszystkim. Chciałbym powiedzieć, że czuję się w porządku. Cóż, mniej więcej w porządku” – powiedział Grosjean, wskazując na zabandażowane dłonie.

„Dziękuję bardzo za wszystkie wiadomości. Kilka lat temu nie byłem zwolennikiem systemu halo, ale myślę, że to najlepsza rzecz, jaką wprowadzono do Formuły 1 i bez niej nie byłbym w stanie dziś do was przemówić. Dziękuję całemu personelowi medycznemu na torze i w szpitalu. Mam nadzieję, że już wkrótce będę w stanie napisać kilka wiadomości i poinformować, jak leci”.

Grosjean pozostanie na noc w szpitalu, gdzie podda się leczeniu oparzeń zewnętrznej części dłoni, a także będzie obserwowany przez lekarzy.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze