Antonio Giovinazzi startując z ostatniej pozycji do Grand Prix Emilii – Romanii zdołał wywalczyć jeden punkt. Włoch pierwszy raz w tym sezonie dokonał tej sztuki na ojczystej ziemi na trzy możliwe wyścigi.
Kierowca Alfy Romeo startował z ostatniego miejsca, co w połączeniu z obiektem Imola, na którym bardzo trudno jest wyprzedać, jeszcze bardziej podkreśla jego dobrą jazdę: „Jestem bardzo zadowolony z wyniku zespołu i oczywiście z punktu w moim domowym Grand Prix”
– powiedział Giovinazzi.
„To był bardzo mocny wyścig, zwłaszcza start z ostatniego miejsca. Dostanie się do pierwszej dziesiątki to było wszystko, co mogliśmy zrobić. Nasza strategia była dobra i wspięcie się o sześć miejsc na pierwszym okrążeniu zdecydowanie pomogło. To miły sposób na świętowanie podpisania nowego kontraktu. Jestem wdzięczny wszystkim członkom zespołu za dzisiejszy wyścig ”
.
Źródło: Informacja prasowa Alfa Romeo Racing ORLEN
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
