Sebastian Vettel kolejny raz w tym sezonie nie zakwalifikował się do trzeciej części kwalifikacji. Kierowca Ferrari w swoim domowym wyścigu wyruszy z jedenastego pola startowego.
Niemiec, jako jeden z ośmiu obecnych kierowców w stawce, uczestniczył w ostatniej rozegranej rundzie Grand Prix na torze Nürburgring w 2013 roku, jednak przewaga po stronie znajomości toru niewiele dzisiaj mu pomogła: „Próbowałem wszystkiego, ale naprawdę walczyłem z samochodem w pierwszym sektorze i bardzo się ślizgałem”
– powiedział Vettel. „Szkoda, że nie udało nam się dotrzeć do Q3, a nawet dobrze się czułem w samochodzie. Myślę, że tempo było przyzwoite. Mam nadzieję, że mając dowolny wybór opon na jutro zyskamy trochę przez to przewagi”
.
Vettel podkreślił też, że mimo wprowadzenia poprawek w modelu SF1000, miał zbyt mało czasu na właściwą ocenę ich przydatności: „Poprawki, które wprowadziliśmy, sprawdziłem tylko po południu, ponieważ mieliśmy bardzo mało czasu w treningu. Dlatego musieliśmy dokonać porównania używając dwóch samochodów o różnych konfiguracjach, ale nie sądzę, aby zrobiły dużą różnicę”
.
„Dziś cieszę się z kibiców, ponieważ pogoda była lepsza i w końcu mogli zobaczyć kilka samochodów na torze ”
.
Źródło: Informacja prasowa Ferrari
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.