Verstappen: Mercedes w kwalifikacjach jest w zupełnie innej lidze

Max Verstappen powiedział, że na pojedynczym okrążeniu kierowcy Mercedesa nie mają sobie równych, jednak liczy na to, że podczas niedzielnego wyścigu o GP Austrii będzie w stanie powalczyć z niemiecką ekipą o zwycięstwo.

W czasówce do pierwszego wyścigu tegorocznego sezonu Formuły 1 o Grand Prix Austrii Mercedes pewnie wywalczył pierwszy rząd, a Valtteri Bottas pokonał Lewisa Hamiltona różnicą zaledwie 0,012 sekundy. Verstappen jako jedyny kierowca z czołówki wystartuje do jutrzejszego wyścigu na oponach pośrednich z trzeciego pola i choć przyznał, że pojedyncze okrążenie to terytorium Mercedesa, tak ma nadzieję na nieco inny układ sił w wyścigu.

„Cieszę się ze zdobycia trzeciego pola, ale mamy też inną oponę na starcie. Będzie interesująco – jutro ma być nieco cieplej, więc liczę, że to będzie dla nas korzystne. Dzisiaj Mercedes niestety był zdecydowanie na innym poziomie. Zobaczymy, co możemy zrobić jutro” – powiedział Verstappen.

Holender podkreślił również, że ustawienia jego samochodu nie były idealne, lecz teraz praca zespołu skupi się na tym, aby zmniejszyć stratę do Mercedesa.

„Nie byłem do końca zadowolony z balansu. W niektórych zakrętach było dobrze, a w innych już nie… mimo to uważam, że pół sekundy straty to dość sporo. Co można o tym powiedzieć? Musimy po prostu pracować ciężej i starać się ją zmniejszyć. Cieszę się, że w Q2 byłem w stanie uzyskać dobre okrążenie na pośrednich oponach, na których wystartujemy. Na tym torze nigdy nie byliśmy najszybsi na jednym okrążeniu i mam nadzieje, że w wyścigu różnice będą mniejsze. Tak czy inaczej byliśmy najlepsi spośród reszty – to dobry początek sezonu i teraz musimy tylko popracować nad tym, aby zniwelować stratę”.

Źródło: racer.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze