Abiteboul naciska na ujawienie porozumienia między FIA, a Ferrari

Szef zespołu Renault Cyril Abiteboul, powiedział, że dąży do ujawnienia szczegółów umowy pomiędzy Międzynarodową Federacją Samochodową, a Ferrari, dotyczącą legalności ubiegłorocznego silnika zespołu z Maranello.

W lutym FIA podała do ogólnej wiadomości, że zakończyła badania nad jednostką napędową Scuderii Ferrari, która wzbudziła spore kontrowersje szczególnie w pierwszej fazie sezonu 2019. Zdaniem niektórych ekip Formuły 1, przewaga w prędkości, jaką osiągał włoski zespół na prostych odcinkach torów, była wręcz nienaturalna.

Mogłoby się wydawać, że wyniki badań FIA rozwieją wszelkie wątpliwości w tej kwestii, jednak jeszcze większe kontrowersje wzbudziła decyzja Międzynarodowej Federacji Samochodowej, która stwierdziła, że rezultaty dochodzenia pozostaną jawne wyłącznie dla niej i Ferrari.

W kwietniu Dyrektor generalny McLarena Zak Brwon, wezwał Dyrektora zespołu Ferrari Mattię Binotto, aby ten ujawnił szczegóły umowy dla transparentności całej sprawy. Teraz wtóruje mu Abiteboul, który powiedział, że ma „dokładnie taki sam pogląd”.

„Żyjemy w świecie, który jest całkowicie otwarty. Nie kwestionujemy tego procesu, chcemy tylko dowiedzieć się, co się stało. Chcemy dowiedzieć się o co chodziło w kwestii legalności, a także upewnić się, że trzymamy się z dala od podobnych znaków zapytania dotyczących legalności”.

„Po prostu sam jestem producentem silników. Chcę się upewnić, że mój silnik nie ma takiego samego znaku zapytania. Uważam, że wszystko ma sens tylko wtedy, gdy przepisy są jasne, a decyzje zrozumiałe dla wszystkich uczestników - o to prosimy. Nie mamy zamiaru zmieniać tego, co zostało zrobione. Chcielibyśmy się tego dowiedzieć, aby iść dalej”.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze