Szef zespołu Red Bull Racing Christian Horner był bardzo zadowolony z tego, jak austriacka ekipa rozpoczęła swoje przygotowania do nowego sezonu Formuły 1. Max Verstappen zakończył pierwszy dzień z czwartym czasem i przejechał 168 okrążeń – najwięcej ze wszystkich kierowców. Podkreśla jednak, że rozwój samochodu dopiero się zaczyna i potrwa aż do ostatniego wyścigu.
„To był dla nas bardzo udany dzień”
– powiedział Brytyjczyk. „Prawie 170 okrążeń, chyba nigdy nie zrobiliśmy tylu okrążeń pierwszego dnia zimowych testów w Barcelonie. Niewiele brakowało abyśmy wymęczyli naszego kierowcę, dając mu do przejechania trzykrotność dystansu grand prix. To był bardzo produktywny dzień i sprawdziliśmy wszystko, co chcieliśmy. Pierwsze wrażenia na temat RB16 są bardzo pozytywne i wygląda na to, że poprawiliśmy wszystkie obszary, na których skupialiśmy się przez zimę. To jednak nieustanny proces i samochód będzie ewoluować – w Melbourne będzie nieco inny, po powrocie do Europy będzie nieco inny i tak dalej. Wyścig zbrojeń dopiero się zaczyna”
.
Zapytany o zdanie w sprawie skrócenia testów o dwa dni względem poprzednich lat, odpowiedział: „Im mniej testów, tym bardziej nieprzewidywalne będą wyścigi, a zwłaszcza kilka pierwszych. Może sesja mogłaby trwać o godzinę krócej i by to wystarczyło, ale tylko pokazało to, jak niezawodne są obecne samochody. Można by się spierać, że nawet jedna trzydniowa tura testów byłaby wystarczająca, ale to wtedy da większą przewagę bardziej doświadczonym kierowcom”
.
„Mercedes wyglądał na silnego, ale to było oczywiste – to aktualni mistrzowie świata i są dla wszystkich punktem odniesienia. Tempo Ferrari trudno było określić, Racing Point pokazało się z dobrej strony, ale nie wiemy, co kto robił na torze. W tym tygodniu nie przywiązujemy zbytniej uwagi do czasów okrążeń, bo myślę, że zespoły przywiozą w przyszłym tygodniu samochody bardziej przypominające te, które wystawią w Melbourne”
.
Horner nie mógł pominąć okazji, aby pochwalić swojego dostawcę silnika: „Za nami pierwszy sezon z Hondą. Myślę, że nasza współpraca się przez ten czas rozwinęła i zacieśniła. Tegoroczny pakiet jest lepiej zintegrowany i wszyscy zrobili świetną robotę. Silnik spędził więcej czasu w hamowni niż w poprzednich latach i od samego początku jest niezawodny, a kierowcy mają pozytywne zdanie”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.