Szef zespołu Red Bull Racing Christian Horner uważa, że austriacka ekipa może rzucić wyzwanie aktualnym mistrzom świata w kolejnym sezonie Formuły 1.
„To był rok przejściowy dla zespołu i należało się tego spodziewać”
– powiedział Brytyjczyk. „Po raz pierwszy od 13 lat zmieniliśmy dostawcę silników. Współpraca z Hondą układa się znakomicie, już od pierwszego podium w Melbourne. Z każdym kolejnym silnikiem byliśmy coraz lepsi, a niezawodność nie stanowiła problemu. Tylko raz odpadliśmy z wyścigu przez awarię w Azerbejdżanie, a wraz z każdą kolejną generacją byliśmy coraz bliżej czołówki”
.
„Zdobyliśmy trzy pole position, choć zatrzymaliśmy tylko dwa, wygraliśmy trzy wyścigi i mieliśmy dziewięć podium, co jest imponującym wynikiem. Przepisy nie zmienią się przed kolejnym sezonem, więc mamy nadzieję wcielić się w rolę pretendenta. Mercedes miał bardzo mocny sezon i nadal stanowią punkt odniesienia, ale z pewnością jesteśmy coraz bliżej”
.
Źródło: racer.com
Wesprzyj nas na Patronite.