Vettel: Nie jestem całkowicie zadowolony z kwalifikacji

Sebastian Vettel przyznał po kwalifikacjach do Grand Prix Meksyku, że nie jest całkowicie zadowolony ze swojego wyniku. Niemiec miał szansę poprawić swoje miejsce, ale był zmuszony zwolnić, kiedy wyjeżdżając na prostą startową zobaczył żółte flagi i Bottasa w bandzie.

„Nie jestem całkowicie zadowolony z dzisiejszego dnia, ponieważ mogłem mieć lepszy wynik gdyby nie żółte flagi po incydencie Bottasa” – powiedział kierowca Ferrari. „Podczas pierwszego przejazdu byłem za bardzo ostrożny w drugim sektorze, po tym jak pierwszy był dobry i traciłem swój rytm. Byłem wówczas zbyt agresywny w finałowej części okrążenia i miałem mały uślizg w ostatnim zakręcie. Byłem zadowolony z faktu, że znalazłem trochę czasu podczas mojego drugiego przejazdu, ale wtedy pojawiły się żółte flagi. Tak się czasami zdarza. Podczas niedzielnego wyścigu kluczem będzie to, aby samochód działał dobrze, aby patrzeć na opony i wybrać odpowiednią strategię. Wszystkie najszybsze ekipy mają te same opony, ale to będzie bardzo wyrównany wyścig. Dodatkowo nie wiem co się stało z Mercedesem, ale wydaje mi się, że będą bardzo szybcy”.

Niemiec odpowiedział również na pytanie, czy wypadek Bottasa pozbawił go pierwszego pola startowego oraz czy uważa, że Red Bull zbliżył się do nich: „Nie, nie możesz winić Valtteriego. Nie wydaje mi się, że pomógł tym wypadkiem więc... To część tej gry. Są podwójne żółte flagi, ludzie pojawiają się na torze by mu pomóc i aby zobaczyć czy wszystko z nim ok. To jest priorytet i wydaje mi się, że jest to całkiem jasne”.

„Cóż, myślę, że dzisiaj byliśmy bardzo blisko. Może jeszcze bliżej niż wskazuje na to stoper. Wszystko zależy od tego jak potoczy się wyścig oraz nie skreślajmy Mercedesa”.

Po ukaraniu Maxa Verstappena, kierowca Ferrari wystartuje do Grand Prix Meksyku z drugiego miejsca.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Ferrari

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze