Leclerc: W moim okrążeniu były jeszcze rezerwy

Charles Leclerc zdobył pierwsze pole startowe do Grand Prix Rosji. Dla kierowcy z Monako było to czwarte z rzędu pole position i szóste w sezonie.

Jak przyznał po kwalifikacjach kierowca Ferrari, jego okrążenie nie było całkowicie dobre i mógł pojechać jeszcze szybciej: „Nie uważam, że przed Q3 miałem jakiś bardzo dobry przejazd” – powiedział po kwalifikacjach Leclerc. „Pierwsze okrążenie w ostatniej części czasówki było bardzo dobre, drugie też było bardzo dobre, ale w zakręcie nr 16 straciłem przyczepność i kosztowało mnie to trochę czasu. Ogólnie czułem się pewnie w samochodzie, balans był dobry. Trochę poprawiłem też balans aerodynamiczny, przez co z okrążenia na okrążenie jechało mi się coraz lepiej”.

Leclerc odniósł się także do czwartego z rzędu pole position, czym wyrównał rekord zespołu Ferrari i Michaela Schumachera, kiedy to na w końcówce sezonu 2000 i na początku 2001 niemiecki kierowca cztery razy z rzędu zdobywał pierwsze pole startowe przed Grand Prix. „Czuje się pewnie za kierownicą, nie zmieniam podejścia do kwalifikacji od jakiegoś czasu i to przynosi efekt. Za każdym razem podchodzę normalnie do tej sesji. Nie myślę o niczym innym, tylko o dobrym wykonaniu swojej pracy. Oczywiście nie myślę też wchodząc do samochodu, że pójdzie mi łatwo”.

Monakijczyk uważa, że niedzielny wyścig może być sporą szansą dla Ferrari do zdobycia pierwszego zwycięstwa w historii na torze w Soczi. „Uważam, że tempo na długich przejazdach było wyjątkowo dobre, chyba najlepsze w tym sezonie, więc myślę, że będzie dobrze. To będzie ciekawy wyścig. Mercedes zaczyna na pośrednich oponach i zapewne strategia odegra tutaj swoją rolę. Uważam, że my wybraliśmy właściwą strategię startując na miękkich oponach, ale wszystko okaże się dopiero jutro”.

Źródło: crash.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze