Charles Leclerc po raz trzeci w swojej karierze wystartuje z pole position do wyścigu Formuły 1. Reprezentant Ferrari zdominował kwalifikacje na torze Spa-Francorchamps, pokonując Sebastiana Vettela różnicą 0,748 sekundy.
„To wspaniałe uczucie”
– powiedział Monakijczyk. „Złożyłem okrążenie, z którego byłem zadowolony, jednak nie spodziewałem się być tak daleko z przodu. Początkowo chciałem złapać cień aerodynamiczny, lecz później poprosiłem zespół, aby wypuścił mnie na pusty tor, bo ważniejsze było odpowiednie przygotowanie opon. Byliśmy szybcy od pierwszego treningu, lecz gdy w drugiej sesji przeprowadzaliśmy symulację wyścigu, nasza przewaga nie była już tak duża. Musimy znaleźć trochę więcej tempa i zobaczymy jak potoczy się wyścig. Poświęciłem czas na przeanalizowanie mojego wyścigu na Węgrzech i miałem do poprawy parę rzeczy. Na tym poziomie detale czynią różnicę, ale im więcej okrążeń spędzam na prowadzeniu, tym pewniej czuję się w tej pozycji”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.