Vettel: Zespół jest spokojny i zdeterminowany

Sebastian Vettel zrehabilitował się w oczach niemieckich kibiców, gdy po starcie z końca stawki wspiął się na podium domowego wyścigu. Reprezentant Ferrari trzykrotnie już w tym sezonie zajmował drugie miejsce i awansował na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej.

„To był dobry wyścig, bo zaczęliśmy na ostatnim miejscu i przebyliśmy długą drogę” – powiedział.  „Ogólnie nie możemy być zadowoleni, bo mieliśmy poważne problemy w sobotę i tylko jeden kierowca dojechał do mety. Nie jesteśmy tam, gdzie byśmy chcieli. Jesteśmy szybsi na prostych, ale płacimy za to w zakrętach. Mamy wydajny samochód, ale brakuje nam docisku i myślę, że dobrze opowiada to cały obraz. Na papierze nie wyglądamy na faworytów, ale nigdy nic nie wiadomo, bo to samo myśleliśmy o innych torach, a okazało się, że byliśmy dobrzy. Mamy pewne nowe części, które mamy nadzieję, że coś dadzą”.

Niemiec został poproszony o porównanie aktualnego szefa zespołu Matti Binotto do swojego poprzednika Maurizio Arrivabene: „Nie jest fair porównywać jednego z drugim, bo co roku sytuacja jest inna. To, co udało się jako zespół, to pozostać w spokoju. Nie mieliśmy takiego początku sezonu jakiego byśmy chcieli, lecz pozostajemy skupieni, opanowali i zdeterminowani. Nie wszystko potrafi kliknąć z dnia na dzień i Mattia dobrze radzi sobie w skupieniu zespołu i poprowadzeniu go. Jego rola jest inna niż wcześniej, ale zespół jest podobny”.

Vettel odniósł się również do faktu, że kierowcy zaczęli mieć swój wkład w prace nad przepisami na sezon 2021: „To wspaniała okazja wyrazić swoje zdanie. Jako jedyni nie mamy żadnych ukrytych celów i jesteśmy neutralni, zatem to doskonała okazja dla wszystkich wokół stołu, bo wnosimy perspektywę i jesteśmy wysłuchani”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze